czas zmienić FBW, lekkie poprawki na cięższe ćwiczenia.

Witam! Na początek o co mi chodzi. Generalnie chciałbym skorygować trochę obecny plan, którym jadę hmm 6 tygodni. Wcześniej inne FBW lżejsze potem 5x5. Interesuje mnie tylko i wyłącznie FBW. Teraz ćwiczyłem czymś takim ( plan z SFD ):

A.

Nogi:
- Przysiady ze sztangą 5 serii

Klatka:
- WL 3 serie

Plecy:
- 'Dzień dobry' 3 serie
- Wiosłowanie w opadzie 3 serie

Barki:
- HP 2 serie

Triceps:
- Pompki na poręczach 2 serie, max reps + 30 kg

Biceps:
- Uginanie ze sztangą 2 serie


B.

Nogi:
- Prostowanie na wyciągu siedząc 3 serie. 10 reps
- Uginanie na wyciągu leżąć 3 serie ok. 10 reps

Klatka:
- Wyciskanie hantli skos w górę 3 serie

Plecy:
- MC 4-5 serii
- Podciąganie nachwyt najszerzej 2 serie, max reps

Barki:
- Wyciskanie sprzed klatki do czoła 2 serie 12-15 reps

Triceps:
- Francuz leżąc ze sztangą łamaną 2 serie

Biceps:
- Młotki 2 serie


Generalnie chodzi mi o kilka rzeczy i potrzebuję rady. Po 1, niektóre ćwiczenia muszę zastąpić czymś innym bo są strasznie lekkie i ogólnie nic po nich nie czuję. Np to:- Prostowanie na wyciągu siedząc 3 serie. 10 reps
- Uginanie na wyciągu leżąć 3 serie ok. 10 reps. Co zamiast tego wsadzić, wypychanie na suwnicy, wykroki hmm czy może coś innego ? Tak samo na barki miałem w 1 dzień wyciskanie hantli siedząc, dałem zamiast tego HP, dobrze ? Jeszcze jedno. Dobrze by było tak zmodyfikować plan żeby biceps był np w A, a trip w B ?? wydaje mi się że bez sensu tak katować bic albo trip 3 razy w tyg. Jesli chodzi o mnie to wiek 18 lat, staż hmm 7 miesięcy na poważnie. Dieta jest. Suple : żadne. Wyniki : WL 80kgx1, MC 155kgx1 , SQ 145lgx2, co tam jeszcze poręcze 6x + 42 kg, wiosło podchwyt 105x8. to chyba tyle. Wzrost: 185 cm, waga 89-90 kg. zbilansowałem dietę miesiąc temu i w miecha udało się + 3 kg zrobić.

To moze sprobuj cos takiego:

Siady/MC (zamiennie co trening) 3s
WL (lub sztanga na skosie) 3s
Wioslo sztanga/ hantla w podporze 3s
Wyc z za glowy 3s
To juz nie konieczne:
Drazek podchwytem/dipsy 3s

zdr.

hmm nie do konca rozumiem co napisales. mi chodzi tak jak pytałem jakimi ćwiczeniami zastącpić niektóre np te na nogi. i co z tym bicem i tricem itp.

Zaproponowalem ci trening zgodnie z tym co pisales. Jak by to rozpisac na A i B to wyglada to tak:

A:
Siady 3s
WL (lub sztanga na skosie) 3s
Wioslo sztanga 3s
Wyc z za glowy 3s
*Drazek podchwytem 3s

B:
MC 3s
WL (lub sztanga na skosie) 3s
Wioslo hantla w podporze 3s
Wyc z za glowy 3s
*Dipsy 3s

* Tych cw nie musisz wykonywac, bo jest to zbedne no chyba, ze bardzo boisz sie o lapy (niepotrzebnie) to mozesz robic te cw.

zdr.

przemyslalem to co doradziles mi wczoraj i doszedlem do takiego wniosku:
czy dobrym sposobem bedzie zrobienie czegos takiego. dodac do tego co wczoraj ulozyles np w A uginanie ze sztanga na bica i robic tak: w poniedzialek jak wypada A to robic to uginanie, w piatek zrobic młotki, a jezeli A bedzie wypadal tylko w jeden dzien czyli w srode to zrobic modlitewnik ?? i dalej w kolko zaczynac od uginania itp. tak samo z tricem. poniedzialek jak bedzie wypadal B zrobic WW, piatek dipsy, a jezeli bedzie wypadal raz w srode zrobic francuza ?? a reszte cwiczen tak jak podal georgu. dobra opcja ??

Rotacja ćwiczeń to bardzo dobry pomysł. Proponuje wykonywac nie tylko przy bicu i tricu ale także przy pozostalych ćwiczeniach. To bardzo dobry sposób chroniący przez stagnacją.

Po co mu rotacja cw przy takim stazu? Tak czy inaczej dlugo nie dojdzie do stagnacji przy dwoch zestawach... Poza tym masz cw na biceps, wiec nie wiem po co ty tam jakies nedzne uginania czy inne cw chcsz jeszcze dodawac?

zdr.