Szaku86
Witam serdecznie,
Ostatnimi czasy postanowiłem zacząć stosować dietę odchudzającą na bazie informacji które tutaj znalazłem i mam pytanie odnoście pewnych produktów.
Czy spożywanie produktów light - głównie mam na myśli serki wiejskie - jest lepsze od zwykłych? Czy też serek wiejski light nie dostarcza mojemu organizmowi tego co powinien?
Pisaliście, że najlepiej jest pić samą wodę, bez napojów gazowanych. Od długiego okresu czasu piję napoje herbaciane, głównie liptona (29Kcal/100ml). Czy takie napoje są szkoliwe (zawiera kwas askorbinowy, cukier)? Często piję 2-3 butelki dziennie...
Smarowanie pieczywa. Staram unikać się spożywania kanapek, ale niestety niewiele mam czasu na spędzenie w kuchni, unikam wszelkiego rodzaju konserw czy jedzenia ryb w słoikach (z uwagi na dodawane składniki) dlatego często jestem znuszony zrobić sobie kanapki. Pytanie: czy produkty typu flora są zdrowe (z tłuszczami omega 3 i 6), jeżeli tak to czy lepiej jeść zwykłą florę czy florę light? Gdyby flora odpała to czy mogę smarować pieczywo ketchupem (np. pudliszki w słoikach nie zawiera konserwantów)?
Ograniczenia produktów.
Jak pisałem wcześniej nie mam specjalnie czasu na gotowanie i często kupuję jednych produktów bardzo dużo po czym następnego miesiąca nie jem ich wogóle. Przykładem może być łosoś, którego jem około 1-2kg miesięcznie, następnego miesiąca już mam go dośc i nie kupuję wogólę. Czy jest możliwy jakiś przesyt danym produktem który byłby szkodliwy dla mojego orgaznizmu?
Szkodliwość herbaty? Końcowo, herbata to jeden z moich ulubionych napojów które zawsze piję przy pracy biurowej. Torebkowych jestem wstanie wypić nawet 15 filiżanek w ciągu doby... Czy jest to szkodliwe?
Pozdrawiam
Ostatnimi czasy postanowiłem zacząć stosować dietę odchudzającą na bazie informacji które tutaj znalazłem i mam pytanie odnoście pewnych produktów.
Czy spożywanie produktów light - głównie mam na myśli serki wiejskie - jest lepsze od zwykłych? Czy też serek wiejski light nie dostarcza mojemu organizmowi tego co powinien?
Pisaliście, że najlepiej jest pić samą wodę, bez napojów gazowanych. Od długiego okresu czasu piję napoje herbaciane, głównie liptona (29Kcal/100ml). Czy takie napoje są szkoliwe (zawiera kwas askorbinowy, cukier)? Często piję 2-3 butelki dziennie...
Smarowanie pieczywa. Staram unikać się spożywania kanapek, ale niestety niewiele mam czasu na spędzenie w kuchni, unikam wszelkiego rodzaju konserw czy jedzenia ryb w słoikach (z uwagi na dodawane składniki) dlatego często jestem znuszony zrobić sobie kanapki. Pytanie: czy produkty typu flora są zdrowe (z tłuszczami omega 3 i 6), jeżeli tak to czy lepiej jeść zwykłą florę czy florę light? Gdyby flora odpała to czy mogę smarować pieczywo ketchupem (np. pudliszki w słoikach nie zawiera konserwantów)?
Ograniczenia produktów.
Jak pisałem wcześniej nie mam specjalnie czasu na gotowanie i często kupuję jednych produktów bardzo dużo po czym następnego miesiąca nie jem ich wogóle. Przykładem może być łosoś, którego jem około 1-2kg miesięcznie, następnego miesiąca już mam go dośc i nie kupuję wogólę. Czy jest możliwy jakiś przesyt danym produktem który byłby szkodliwy dla mojego orgaznizmu?
Szkodliwość herbaty? Końcowo, herbata to jeden z moich ulubionych napojów które zawsze piję przy pracy biurowej. Torebkowych jestem wstanie wypić nawet 15 filiżanek w ciągu doby... Czy jest to szkodliwe?
Pozdrawiam
Krzysztof Piekarz
