Gazy, wzdecia, odbijanie itp.

Witam,

mniej wiecej od pol roku mam problemy z ukladem pokarmowym, pol roku temu zmienilem zupelnie nawyki zywieniowe, zaczalem jesc lepiej i zdrowiej, przez co schudlem ok. 10kg. Do dzis mam problemy z gazami, wzdeciami odbijaniem. Wyprozniam sie regularnie, codziennie, czasem co dwa dni. Mam tak chyba po kazdym posilku... a odzywiam sie dobrze, na przyklad dzis na sniadanie jem musli z jogurtem naturalnym, na drugie sniadanie kanapke z chleba razowego pasztetem sojowym, na obiad leczo kolacje salatka. Do tego codziennie pije zielona i czerwona herbate, miete oraz kefir, czasami jeszce jogurty z blonnikiem. Nie slodze, staram sie solic malo, slodyczy nie jem, a jesli juz to napewno w nieszkodliwych ilosciach (np. raz na 2 dni kanka czekolady... ale to tez rzadko) Dodam tylko, ze dawniej nie mialem takich problemow, a jadlem duuuuzo gorzej... Myslalem, ze moze mogloby pomoc oczyszczenie organizmu - najlepszym sposobem jest podobno lewatywa, tyle, ze mam dopiero 16 lat i jakos nie podoba mi sie wizja robienia lewatywy, a dieta typu kefir i suchary jeszcze bardziej. Wizyty lekarskiej tez wolalbym uniknac. Myslalem o preparacie DENOXINAL, myslicie, ze to by moglo pomoc na moje dolegliwosci? Jesli nie, to co moglibyscie poradzic?

<wiem, ze temat oklepany, ale wciaz nie moge znalezc dokladniej odpowiedzi na moje pytanie>

Spróbuj może Espumiasan 2-3tbl / dzień.

przez jaki okres czasu?

Na twoim miejscu diete zmienilbym o 180 stopni, bo ze zdrowa ma niewiele wspolnego.
Przede wszystkim jadalbym tylko i wylacznie naturalne produkty (mieso, surowe rosliny i tluszcze) przy czym do obrobki termicznej nadaje sie tu tylko mieso. Na takim pokarmie ewoluowalismy tysiace lat i z takim nasz uklad pokarmowy radzi sobie wspaniale. Nie nastepuje odkladanie sie zadnych zlogow, potrzebny jest z 2 razy mniejszy czas na obrobke zdrowego, znanego naszemu organizmowi pokarmu co rowna zaoszczedzonej ogromnej ilosci sil zyciowych, ktore byly marnowane rowniez na neutralizowanie toksyn, pasozytow i zlogow, ktore stale sie gromadzily z nieprzetrawionych resztek. Pozbedziesz sie przyczyny nieprawidlowego funkcjonowania ukladu trawiennego, to pozbedziesz sie samych objawow. Nic nie funkcjonuje bez fundamentow :)

Mysle, ze lewatywa moze wspomoc przechodzenie na taka diete, gdyz odciazy jelito grube ze zlogow, co bedzie bardzo przydatne przy wykonywanej pracy uzdrawiajacej przez organizm na taka skale (rozpuszczanie zlogow, sluzu, zabijanie pasozytow, przenoszenie smieci do ukladow wydalniczych, przez gruczoly itd.) podczas prawidlowego odzywiania. Unikniesz lub zalagodzisz nieprzyjemne objawy zwiazane z oczyszczaniem sie organizmu jak wysypka w roznych czesciach ciala, oslabienie organizmu z powodu nadmiaru zlogow we krwi czy nasilenia swoich dolegliwosci. Taki zabieg oczyszczajacy mozesz obejsc lecz ja osobiscie jakos tego nie polecam, bo naprawde ciezko funkcjonowac w pierwszych tygodniach na zdrowej diecie. To jest po prostu zwiazane z poziomem zanieczyszczenia naszych organizmow, kiedys nie bylo lekow, takiej chemii w zarciu i takiego przejedzenia to i czlowiek mogl z marszu nawet na glodowke przejsc bez obaw o jakiekolwiek oslabienia zwiazane z wywalaniem wszystkiego, co zbedne.

Zmieniony przez - mosiekjest w dniu 2009-01-04 12:14:38