Fedor nie wystąpi na noworocznej gali DREAM

Na gali Dream 6 w przerwie pomiędzy walkami Fedor Emelianienko, wyskoczył na ring by przemówić do zgromadzonego na widowni tłumu. Jak wiadomo wszyscy w Japonii Fedora kochają i ubóstwiają. Jak też wiadomo, tradycją, już jest, że walczy on w kraju kwitnącej wiśni na galach Noworocznych.

Rosjanin wypowiedział jedno bardzo ważne zdanie: “Chcę walczyć na noworocznej gali Dream w Japonii".

Po tych słowach prezesowi Affliction podniosło się ciśnienie i powiedział: " Fedor miał walczyć na gali sylwestrowej w Japonii, lecz jego kontrakt z Affliction mu na to nie pozwala".

Teraz wypada nam tylko czekać, aż nazwisko Fedora pojawi się w rozpisce gali Affliction II.



źródło: mmablog.pl

Zmieniony przez - w0jt w dniu 2008-09-25 10:28:44

A myślałem, że tylko w UFC podpisuje się kontrakty, które nie pozwalają walczyć w innych organizacjach. Jak widać nie tylko...
Ale jak na to popatrzeć z drugiej strony to całkiem dobre rozwiązanie dla fanów w szczególności, bowiem w Affliction Fedor dostanie zapewne lepszego rywala. W Japonii pewnie by jakiegoś freak'a dostał na pożarcie.

gala noworoczna jest bardzo ważna dlatego każda organizacja chce mieć najlepszego fightera na swojej imprezie. Affliction podpisuje kontrakty zeby zawodnicy mogli walczyc w innych organizacji ale nei noworocznych galach albo nakazuja walczyc w noworocznych galach u siebie

Tylko, że póki co Affliction nie zamierza zrobić gali noworocznej

Szkoda, że nie zawalczy. Fajnie byłoby widzieć go w walce z Kharitonovem.

Mogę się założyć że Affliction (jak przeżyje ) zrobi noworoczną gale. I musi dać mega fightcard

bez obrazy dla zawodników walczących w DREAM,ale odkąd widuje ich rozpiski to mnie jakoś do mma nie ciągnie...

Queblo - trochę prawdy w tym jest...