Nadgarstek

Mam taki problem otóż mam bardzo cienki nadgarstek, niemierzyłem ale mogę go objąć dłonią- kciukiem dotykam czubka małego palca :/, a dłonie mam standardowej wielkości, i jest tak, że na treningach jakoś mi to nieprzeszkadza, ale jak ćwiczę na worku to już pojawiają się problemy, nadgarstek zaczyna boleć przy udeżeniach. Zaraz ktoś napisze, że zła technika, być może ale chociażby rok, czy dwa lata temu niemiałem takich problemów przy podobnych treningach, a niewydaje mi się żebym się cofał z umiejętnościami technicznymi... Więc co radzicie, jakieś pomysły? Dodam jeszcze, że na siłce też trochę już ćwicze i przez ten czas wszystko potrochu rośnie, a nadgarstek... mam wrażenie że jest jeszcze cieńszy niż parę lat temu

Nie wiem od czego mogą maleć Ci nadgarstki ale jeżeli Cie bolą przy uderzeniach to spróbuj robić pompki na kosciach oraz porządnie usztywniac je bandazami bokserskimi
Staraj się też przed treningami porzadnie rozgrzewac nadgarstki.

Ile masz lat, jaki staz na siłowni i SW?
Moze zbytnio obciazasz nadgarstki i to jest przyczyna bólu.

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-09-29 19:52:35

Spróbuje mocniej bandażować, ale za mocno to też niebardzo chyba... Pompki na kościach myślicie, że naprawdę coś dają kiedyś robiłem w miarę regularnie, może trochę, ale ciężko powiedzieć bo wyraźnej różnicy to nie było. Naprawdę irytująca sprawa... macie jeszcze jakieś pomysły?

Dane są w profilu, ale:
20lat
jakieś 2lata kickboxing
teraz troszeczkę MMA
siłownia 4 albo 5lat niepamiętam już.

Nie maleje, nie ma takiej fizycznej możliwości. To złudzenie optyczne.
Spójrz na krok kulturystów. Ich przyrodzenie też wydaje się straszliwie małe właśnie przez ogromne uda. Optycznie.
Tak samo Twój nadgarstek. Wszystko urosło a on został w miejscu, co go optycznie pomniejsza.

No pewnie tak, to że maleje to napisałem w przypływie frustracji
Ale tak czy siak ani trochę nie urósł, a nie wiem jak jeszcze mogę go wzmocnić bez powiększenia go... a będzie pwenie coraz gorzej.

A co Ty chcesz zrobić ze szkieletem? Naprawdę uważasz, że kości mogą Ci urosnąć od ćwiczeń?

Czyli co mówicie, że nic się nieda z tym zrobić? No kości w nadgarstku to raczej się nie pogrubią, ale ogólnie szkielet trochę się zmienia przy ćwiczeniach na siłowni...

Jest takie cwiczenie, mysle ze pomoze. Trzymasz koniec krotkiego gryfa, a na drugim koncu masz zalozone jakies obciazenie. Cwiczenie polega na tym ze po prostu jakby przekladasz na prawo i lewo ten gryf. cale przedramie masz oparte na jakiejs plaszczyznie a ruch wykonuje sie dlonia. Kiedy koniec gryfu na ktorym zalozone sa talerze jest skierowany ku lewej stronie, wierzch dloni masz skierowany ku gorze, kiedy gryf skierowany jest na prawa strone, wierz masz skierowany do dolu