6 w tygodniu?

witam, jestem po 2 tygodniowej przerwie po fbw georgu, cwiczylem nim 8 tygodni 3 razy w tygodniu 2 zestawami, czyli aba-bab. mam pytanie, chcialbym jechac dalej tym samym treningiem ale kazdy z treningow podzielic na 2 dni(jeden zestaw mial 6 cwiczen po 3 serie), teraz chce aby mial 3 po 3. np pon plan A nogi plaska bic, wtorek plan A plecy barki tric, środa plan B nogi plaska bic, czwartek plan B plecy barki tric, itd. czy to ma sens? chodzi mi o to ze wolalbym robic mniej a czesciej, bo 45 minutowe sesje zaczely mnie meczyc...az nie chce sie wierzyc, ze kiedys w splicie robilem trening nawet i 1,5h! jeśli to waszym zdaniem glupota, to czy mogę chociaż trenowac 4 razy w tygodniu, ale nie 6 cwiczen po 3 serie, ale 6 po 2 serie? robic wtedy 12-10, czy 10-8? pozdro

Jesli tak kombinujesz to ja polecilbym Ci split partia 2x/week . Jest artykul adzika na ten temat wiec doczytaj i zobacz czy reflektowalbys na to. Z FBW nie ma co kombinowac bo to specyficzne plany oparte na prostocie. Kazde regulowanie ich w jakis odbiegajacy od reguly sposob mijaja sie z celem.


pozdrawiam

problem w tym, ze nigdy juz nie chce wracac do splita, bo dla mnie jest nudny i meczacy. Chyba musi istniec jakis trening rozlozony na 6 dni w tygodniu?

nigdy juz nie chce wracac do splita, bo dla mnie jest nudny i meczacy ... Gościu z takim podejściem to nie ma co nawet na siłownie chodzić. Idziesz na siłownie posiedzieć i "pomachać" sztangą czy idziesz porządnie się spocić i zrobić efektywne mięśnie?