Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
432
Jestem nowy na forum.Na siłowni ćwicze także krótko bo miesiąc i mam pytania.
Czy treningi szkodzą ?Chodzi mi o
- kręgosłup(przy dobrej technice wykonywania ćwiczeń)
- serce
- stawy
Niestety spotkałem się z opiniami ,że jak będe ćwiczył to za pare lat będzie mi serce napiepszało jak szalone i będzie boleć albo zobie z siebie kaleke itp. Czy za jakiś czas nawet za 20 lat mogę (mam 17)odczuć negatywne skutki ćwiczeń?
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1737
Podczas treningów na siłowni, jakim poddajesz Twoje ciało, dochodzi do niszczenie struktur Twoich mięśni, zużywają się także stawy, więzadła i nawet organy wewnętrzne dotyka ten stan wyczerpania, ponieważ krew wraz z substancjami odżywczymi zamiast dostarczać Twoim organom pokarmu do normalnego funkcjonowania zużywa go na odbudowanie zniszczonych mięśni. W świetle takiego podejścia można by uznać, że treningi są szkodliwe.
W istocie rzeczy tak oczywiście nie jest, ponieważ po zastosowaniu odpowiedniej diety i właściwej regeneracji Twój organizm potrafi się odbudować i na dodatek z nadwyżką, co oznacza, że dzięki Treningom stajesz się silniejszy i bardziej umięśniony.
Szacuny
17
Napisanych postów
1643
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
16475
Ze stawami może być problem, ale jeśli nie chrzanimy techniki to dopiero po dłuuuugich latach albo wcale, natomiast jeśli chodzi o serce to tylko dobre strony. Serce trenujących jest o WIELE silniejsze niż nietrenujących i ryzyko zawału drastycznie maleje, tak samo ruch fizyczny usuwa z organizmu to co jest powodem owych zawałów, mówiąc krótko - serducho pompuje jak posrane i wyrywa z żył wszystko co może je zatykać, krótko mówiąc siłownia i zawał nie idą w parze jeśli nie walimy jakiegoś koksu. Jeśli mamy w dodatku dietę to nie ma bata, będziemy zdrowsi niż 90% populacji.
EDIT. Spotkałem się z opinią, że jeśli trenujemy i potem przestaniemy to będziemy mieli nadciśnienie, jednak uważam, że to bajka. Nadciśnienie jest powodowane raczej zatykaniem żył a nie tym że mamy mocne serce. Od ciężkich ćwiczeń serce jest tak silne, że ewentualne zatory i zakrzepy po prostu wyrywa i wątpię aby siła mięśnia sercowego powodowała nadciśnienie dopóki krew przepływa swobodnie przez żyły. Ponadto siła serca to może być jedyna rzecz która ratuje nas od zawału gdy już mamy nadciśnienie i może wystąpić zatkanie żyły.
Zmieniony przez - Granathar w dniu 2008-10-16 22:12:44