Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1
Nie wiem co sie dzieje, od jakiegoś czasu zaczołem "płakać" bez powodu(gdy wiatr lekko dmuchnie w oczy, lub siedzac na lekcji) i przestałem płakać gdy potrzebuje np na pogrzebie gdzie myśle że płacze ale łzy nie lecą, myślalem ze coś nie tak, powiedziałem o tym rodzicom ale oni się tym nie przejeli, od tego tygodnia płacze jak należy ale oczy mnie bolą(obraz mi sie nie rozmazuje i widze bardzo dobrze)chodzi o ból, czym on jest spowodowany? czy musze udac sie z tym do okulisty?
Spędzam dość dużo czasu przy komputerze, możliwe że to przez to chociaż myśle ze to cos innego-moj ojciec w tym wieku mial taki sam problem,Nie nosze szkieł kontaktowych
w tym samym czasie zaczęła mnie boleć noga(srodkowa część kości piszczelowej)-sama kośc, do kogo mam się z tym udać?
Jestem w okresie dojrzewania(moze to to?),uczniem klasy 2 gimnazjum
Prosze o Odpowiedz z gory dziekuje
Zmieniony przez - Gweloss w dniu 2008-10-22 15:37:28