Co dla mnie... ?

Witam
Zastanawiam się nad pierwszym cyklem, ćwiczę już ponad 6 miesięcy i planuje wziąć kreatyne. Problem w tym, że moja skóra jest podatna na rozstępy. Głównie ucierpiały mi plecy, widok jakbym batem oberwał^^ Chciałem się poradzić co zrobić w związku z tym? zrezygnować z kretki? wziąć coś innego? głównie zależy mi na kilku kg ( 4-6) masy mięśniowej ;]

po pierwsze smaruj sie kremem na rozstępy, ale nie tylko doraźnie ale w ogóle by skóra stała się bardziej 'elastyczna'tak jak to robią np. kobiety w ciąży . Jeżeli kreatyne to w tym wypadku nie monohydrat bo przy nim jest największa retencja wody. Dobrym rozwiązaniem może być jabłczan TCM. Aby uniknąć rozstępów najlepiej jak być robił tą masę powoli, stopniowo, żeby skóra w miare mogła 'nadążać'

Problem w tym, że moja skóra jest podatna na rozstępy

a jaki to wogole problem- to może przerwij treningi

ja tutaj osobiście nie widze problemu, uwagi bym na to nie zwracał nawet, rób wszystko normalnie, chcesz i uważasz, ze juz pora na cykl kreatynowy to go zrób i nie zaprzataj sobie głowy rozstępami

wiesz niektórzy robią problem z 2cm rozstępem :] Ja mam duże jak to na plecach zwykle bywa. Jakbym miał pewność że się nie powiększą to by nie było tematu...

z biegiem czasu beda malo widoczne
kazdy kto cwiczy juz troche wie o tym

Rozstępy mi wyszły na długi czas przed siłownią i nie powiem bo z czasem zbladły, teraz znowu są bardziej widoczne.Doradźcie mi jaką kreatynę w końcu wziąć?

jak na początek to mono, jakieś creapure.