W rozegranym w ostatnią sobotę, 18 października, meczu o Mistrzostwo Polski w Footballu Amerykańskim po zaciętej walce pomiędzy Warsaw Eagles a Pomorze Seahawks, Warszawskie Orły zwyciężyły.
Zastanawiało mnie tak naprawdę to co pomogło tym walecznym chłopakom w zwycięstwie. Po pewnych staraniach udało mi się dotrzeć do Dawida Więckowskiego, defensywnego obrońcy Warsaw Eagles, specjalnie dla forowiczów działu Progress przeprowadziłem z Nim krótki wywiad.
Michał Źródlewski (Progress):
Witam serdecznie Dawidzie, powiedz mi po krotce na jakiej pozycji grasz i co skłoniło Cię do wybrania właśnie tego sportu.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Witam serdecznie wszystkich Forowiczów i Ciebie Michale.
W Warsaw Eagles gram już od ok. 2 lat na pozycji defensywnego obrońcy. Wybrałem właśnie ten sport ponieważ bardzo lubię agresje ale tylko i wyłącznie na boisku, poza boiskiem w ogóle nie uznaje przemocy i nie rozumiem naszych Polskich kibiców którzy niejednokroć powodują wszelakie burdy. Football Amerykański jest taka dziedziną sportu w której na boisku można się naprawdę wyżyć i „trochę" pozderzać, przez co nadmiar energii jest dobrze spożytkowany.
Michał Źródlewski (Progress):
Powiedz mi jak się czujecie jako mistrzowie Polski.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
He he… Oczywiście czujemy się naprawdę dobrze i w końcu pokazaliśmy wszystkim drużyna kto jest najlepszy w Polsce, wiadomo że źle nam życzyli, jest wiele drużyn które nas nie lubią. Jednakże pokazaliśmy tak jak to powiedział trener SeaHowks Maciej Cetnerowski, którego serdecznie pozdrawiam, „Pokazaliśmy kto jest barmanem na tej imprezie".
Michał Źródlewski (Progress):
Opowiedz mi Dawidzie troszkę o swojej diecie.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Generalnie nie trzymam diety, nie staram się jeść jakiś specjalnych produktów, jem ogólnie bardzo dużo aby mieć silę i energie która w tym sporcie jest niezbędna. Jem dużo mięsa, dużo „kluchów", ryżu itd. Nie zwracam uwagi na indeks glikemiczny. W tym sporcie nie liczy się wyrzeźbiona sylwetka tylko siła i masa. Od ok. 20 lat moja dieta się nie zmienia czyli ciągle bazuje na takich produktach jak kurczak, tuńczyk, biały ser, jaja, kluchy, to jest podstawa. Generalnie staram się zjeść dziennie od 3 do 4 tysięcy kalorii dziennie. Czasami oczywiście jakiś Fast food mi się trafi, każdy z nas pracuje i nie zawsze mam czas aby zrobić sobie tyle jedzenia
Michał Źródlewski (Progress):
Przy tak intensywnych treningach z pewnością stosujecie jakąś suplementacje. Czy mógłbyś zdradzić nam chociaż rąbek tajemnicy.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Głównie bazuje na odżywkach białkowych które to muszą być wysokiej jakości. Stosuje je tylko na noc aby ubić i utwardzić mięsień. Wszystkie staki kreatynowe aby mieć więcej siły. Od czasu do czasu zwykły monohydrat kreatyny aby dobrze nawodnić mięsień. Przed ciężkimi meczami stosuje przed meczem Dorian Yates Nox Pump aby dać z siebie maksimum możliwości.
Przed treningami oczywiście BCAA oraz w ciągu dnia multiwitaminę.
Michał Źródlewski (Progress):
Powidz mi proszę jak wyglądają Twoje treningi.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Przedewszystkim jest to siłownia na której trzeba utrzymać siłę fizyczna, ponieważ nie ma co ukrywać ale jest to sport kontaktowy, przepraszam, kontaktowy to jest taniec towarzyski a to jest raczej sport kolizyjny. Wiec nie ma co ukrywać że kości trzeba mieć obudowane pewną ilością mięśni aby nie nabawić się kontuzji przy mocnym zetknięciu z przeciwnikiem. Dwa razy w tygodniu treningi drużynowe, no i oczywiście trzeba troszeczkę też pobiegać ponieważ jest to sport wymagający sporej kondycji.
Michał Źródlewski (Progress):
Jak wyglądają Twoje treningi na siłowni.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Ćwiczenia na których bazuje to przedewszystkim ćwiczenia na wolnych ciężarach bo tylko takie preferuje. Głownie skupiam się na nogach czyli wszelakie przysiady, martwy ciąg na prostych nogach, później klatka piersiowa, barki, ręce i oczywiście brzuch. Są to główne partie do których staram się przykładać. Wszystkie ćwiczenia robie na dużych obciążeniach aby siła rosła, a pozostałe partie ćwiczę o wiele mniejszymi ciężarami i z o wiele mniejszym natężeniem tylko po to by utrzymać je w pewnej formie.
Michał Źródlewski (Progress):
Zdobyliście Mistrzostwa Polski, jesteście najlepsi w tym kraju i co dalej?
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Na razie zaczął się off sezon i odpoczywamy do stycznia po czym wznowimy ostre treningi. Zaczęła się akcja promocyjna w telewizji pokazano mały skrót o Nas, dzisiaj w radio wywiad z kolegą z drużyny i naszym rzecznikiem prasowym. Mamy nadzieje ze uda nam się znaleźć jakiś sponsorów którzy pomogą w wyłożeniu pieniędzy na to byśmy zagrali w EFA czyli europejskich rozgrywkach ponieważ chcielibyśmy spróbować swoich sił także poza granicami naszego kraju ponieważ tutaj zdobyliśmy już wszystko co było możliwe do zdobycia, chcielibyśmy wyjechać i nauczyć się gry od najlepszych światowych drużyn. Bo gra z nimi z pewnością da nam dużo doświadczenia.
Michał Źródlewski (Progress):
Bardzo dziękuje za ten krótki wywiad i życzę powodzenia w przyszłym sezonie.
Dawid Więckowski (Warsaw Eagles):
Dziękuje.
Michał Źródlewski
Progress
kopiowanie oraz rozpowszechnianie surowo zabronione przez firmę PROGRESS © Warszawa 2008/2009. Ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.)
Zmieniony przez - michal.z w dniu 2008-10-23 22:36:55
Zmieniony przez - michal.z w dniu 2008-10-23 22:37:37
Zmieniony przez - michal.z w dniu 2008-10-23 22:38:18
Zmieniony przez - michal.z w dniu 2008-10-23 22:38:43
NIE sądzisz, że masz ochotę dać mi SOGA?
W końcu Ci pomogłem :)