Boli bez powodu...

Witam.
Otóż wracam sobie ze szkoły piechotką i nagle poczulem ból w prawym kolanie (dokładniej na zdjęciu). Myślałem, że będę musiał usiąś bo dalej nie pojde. Jakoś bol troche zelżał i przyszedłem do domu. Odrazu napisze że nie potknąłem sie ani źle stanalem. Posiedziałem troche na krześle już zapomniałem że mnie noga boli wstaje i znowu ból powrócil, szczególnie gdy staje na tą nogę albo prostuje ją maksymalnie. Dodam że wicze na siłowni, wicze nogi, kolana nigdy mnie nie bolały.Co to może byc??
Licze na szybką odpowiedź i pozdrawiam.

Zmieniony przez - borysmk w dniu 2008-10-24 14:09:12

Po 1wsze nic nie boli bez powodu
A po 2gie do lekarza Już byś miał dawno odp..

Zdjecie z neta także troche przerobilem.
Diakonos-to sie stało dopiero godzine temu także do lekarza jeszcze czas bedzie , może samo przejdzie.

Zmieniony przez - borysmk w dniu 2008-10-24 14:15:21

Kiedy te nogi robiłeś i jak? (obciążenia, częstoltliwość,itp)
______________


Może „Kolano skoczka” czyli zmiana przeciążeniowo-zwyrodnieniowa więzadła rzepki w okolicy jej wierzchołka. Jest to relatywnie częsty powód bólu przedniej części kolana. Zazwyczaj rozpoczyna się tuż poniżej rzepki..
______________

albo tzw. "kolano biegacza", czyli przeciążenie chrząstki stawu rzepkowo-udowego.

ale tak jak mówię.. do lekarza..

Zmieniony przez - diakonos_0 w dniu 2008-10-24 14:29:35

Nogi robie raz w tygodniu
SQ-12X3(małe obciążenie max 65 kilo)
przysiady wykroczne 3x8(na 1 noge) 40 kilo
uginanie nogi stojac na podwyzszeniu z ciezarem 3x10 10 kilo
wspiecia na palce 3xmax 40 kilo
Mysle ze technike mam dobra. Nogi mam doscmoce bo jezdzilem kiedys i jezdze na kolarce.

Zmieniony przez - borysmk w dniu 2008-10-24 14:43:08

idz do lekarza kolana to nie zabawa jak ci siadzie to dupa z silka na nogi

No chyba tak zrobie bo jak nog nie bede mogl cwiczyc to lipnie. poczekam jeszcze do jutra jak nadal nie przejdzie to ide do lekarza. Dzieki za pomoc.