Mam taki problem, i mysle ze tylko wy jestescie mi w stanie pomoc.
Zaczne tak mam 187 cm wzrostu i jeszcze 2 lata temu wazylem 78-80 kg nie bylo tak zle, ale teraz waze 67 kg i ciagle chudne (wygladam jak dziecko z wywalonym brzuszkiem z etiopi), powod Praca, nie chodzi ze cierzka, tylko ze pracuje w nocy od 11 do 7 czasami 8 rano i to juz od 2 lat ;-( I bardzo malo jem. Przez te 2 lata sie zaniedbalem strasznie jadlem strasznie malo schodlem, i zoladek skurczyl mi sie strasznie. Czasami to ja wogule glodu nie czuje- chore, kiedys to bochenek chleba na kolacje teraz nic (no ale tez wiecej trenowalem (taekwon'do, Thai boxing, krawmaga potem wojsko - kopania specjalna -zwiad, wiec ruchu mialem duzo).
Z tad moje pytanie do Was, jesli ma ktos czas i checi mi pomoc to chcial bym zebyscie dobrali mi jakas diete i moze domowy trenig na poczatek, ale tak roczek po kroczku z ta dieta, prosze :D. Wazne jest to ze jak w/w nie czuje glodu praktycznie jem raz na 24h (wiem wiem LOL).
Jesli chodzi o trening to jakos dam rade
Po krotce opisze schemat mojego dnia/nocy
Wstaje 5-6 popoludniu (i tu mam troche czasu do 23:00)
Potem ide do pracy wracam o 7:00 i ide spac.
Poniedzialki wtroki mam wolne.
Jem raz miedzy 18:00 a 23:00 i czasem w pracy kanapke ;-/
BEDE NAPRAWDE WDZIECZNY JESLI KTOS MI POMOZE, OBIECUJE ZE ZASTOSUJE SIE DO DIETY I BEDE WCISKAL JEDZENIE JAK BEDZIE TRZEBA!!!
Bo juz mam dosc jak mi narzeczona zebra liczy, albo jak muchy o wystajace kosci policzkowe zachaczaja)
Wiec jak macie chwilke to czekam...BEDE BARDZO NAPRAWDE ABRDZO WDZIECZNY
Pozdrawiam
Szymek
P.S. Mam 24 lata