michal2233
Wiem, ze temat byl walkowany juz kilka razy jednak wole, aby moj problem zostal potraktowany jako oddzielny przypadek. Zauwazylem, ze wlosy wypadaja mi chyba w kwietniu. W wakacje poszedlem do dermataloga. Ten jednak powiedzial, ze wlosy wypadaja kazdemu, abym jadl zupy, warzywa i bedzie ok. Czyli polecil mi cos co jem od zawsze. Nie zauwazalem, aby wlosy wypadaly jakos lawinowo przez reszte czesc wakacji. Od poczatku wrzesnia natomiast zaczal sie znow problem. Dzis szczegolnie po myciu wlosow czesac je zleciala spora garsc. Jako, ze zadnej rady od dermatologa wczesniej nie dostalem planowalem zakupic preparaty, ktore zauwazylem w internecie badz w telewizji. Co radzicie mi zrobic, czy udac sie jeszcze raz do dermatologa, czy kupic takie preparaty jak wax, capivit, czy moze znacie cos lepszego? Mysle, ze w wiekszym miescie nie mialbym problemu z tym, aby dermatolog cos mi polecil, ale na szczescie istnieje jeszcze to forum, na ktore bardzo licze.
Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi - Michal
Pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedzi - Michal
Krzysztof Piekarz
nioonia
malutka_k
