Pytanie o sprzęt

Dzięki za odpowiedzi:)
Jak ktoś by znalazł jakiś ciekawy zestaw to dajcie linki byłym wdzieczny

Gryf gwintowany powinien mieć średnice min. 27mm a talerze 28mm. Inaczej gryf nie dość że będzie słabszy to i niewygodny.. mam na chacie 25mm thorna długi 180cm i leży nieużywany
Tego typu gryfy wyglądają ciekawie
http://www.allegro.pl/item466899005_gryf_prosty_180_cm_srednica_28_mm_gr28_180.html

Zmieniony przez - Bezczel w dniu 2008-11-03 13:28:18

"Gryf gwintowany powinien mieć średnice min. 27mm a talerze 28mm."

Racja, ale dodam od siebie, że to troche ryzyko ten 1mm różnicy ,jeszcze na gładkim ale na gwintowanym sam mam w domu (również nieużywany ale nie z powodu nieużyteczności ) 26mm czy 27, obstawiam, że 26 nie pamiętam już, i obciążenie 30mm i wtedy p[asuje ci zawsze wszedzie i dokażdego gryfu a luzu nie ma, powtórze nie ma luzu przy nawet przy różnicy 25mm 30mm można śmigac, mam 26-30 (gryf-talerz) i lest bardzo dobrze. Jak różnica jest mniejsza to na gwint cieżko wchodzi, z resztą to jeden z powodów, dla których kupiłem gładki a gwinty mam tylko na hantlach.
Pozdr.

Mi chodzi generalnie o to że każdy gryf o średnicy nie przekraczającej 27mm będzie zwyczajnie niewygodny do ćwiczenia - mam łamany 25,5mm i musiałem otoczyć/pogrubić go taśmą izolacyjną bo nie dało się ćwiczyćCo do średnicy obciążeń to mi 1 mm luzu wystarcza spokojnie.. w kilku krążkach mam luz poniżej 0,5mm i też wchodzą bez problemów - luzem optymalnym wg mnie będzie 1-2 mm.

możliwe że u ciebie tak jest każdy z nas stara siędzielic tu doświadczeniem, kiedyś był koleś i kupił 27 na 28 talerz i nie mógł na gwint włożyc w pewnym miejscu zgodze się, cienki byc nie może mam 28 na krążki gładki a częśc chwytna 28-30mm i cwiczy się wygodnie. 3mm wg mnie optymalne różnica, czemu? nie masz luzu oraz problemu z włożeniem/ewentualnie nie robisz hałasu walcząc z obciążeniem. miałem na styk czyli 1mm wg mnie źle, w sam raz mam teraz 3,5mm różnicy a ok 5mm było odczuwalne, choc przy przykręceniu zacisku to i tak nie widziałem takiej różnicy. Gwintowany bardziej hałasuje wię wziąłem gładki ze sprężynowymi zaciskami, przy wkłądaniu i wyjmowaniu obciążenia na gwincie to była masakra w całym domu i za ściąną było słychac jak obija o ten gwint. Dla gładkich gryfów obniżam optymalną różnice między krążkiem a gryffem do 2mm i jest świetnie.

Zmieniony przez - tommac20 w dniu 2008-11-03 15:20:38

A takie gryfy byłyby dobre?

http://www.allegro.pl/item465159820_zestaw_gryfow_gwint_stayer_zg6_sr_27_2mm.html

Bo szukam czegoś sprawdzonego,co nie zniszczy sie po miesiacu uzytkowania albo złoży sie na pół przy 100 kg:)

Ma ktos ten zestaw albo ćwiczył na nim?

Zmieniony przez - GriGooR w dniu 2008-11-05 14:47:12