Szacuny
0
Napisanych postów
368
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8207
ano normalnie. nie lubie zawodnikow ktorzy nie wywodza sie z zadnej bazowej sztuki walki. forrest to typowy produkt marketingowy ufc-we wszystkim sredni-bez fajerwerkow-typowy ultimate fighter zrobiony pod walki w ufc bez zadnego solidnego backgroundu amatorskiego. wygral z chorym shogunem i od razu walka o tytul choc wczesniej przegral z jardinem przez ko i ortizem, meczyl sie ze srednim ramirezem podczas gdy zawodnicy typu machida czekaja latami na walke o tytul( inny przyklad okami) poza tym zbija z 230 funtow do 205.
jest dobry w tym co robi ale nie wroze mu dlugiego mistrzostwa. to jest moja opinia ale po prostu lubie zawodnikow wywodzacych sie z danej sztuki walki typu bjj judo zapasy itp.
Zmieniony przez - koshik w dniu 2008-11-03 10:07:58
BRING ON FEDOR
hit me as hard as you want to be hit
Szacuny
0
Napisanych postów
976
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
12840
Z tym, ze Forest ma serce do walki jak mało kto. Z Ortizem został wydymany, bo wygrana należała się jemu. Ten temat był wałkowany na kilku forach zresztą.
Od dłuższego czasu młode wilki typu Griffin nie bazują na danym stylu, tylko od samego początku trenują pod MMA. Czy to zle?
Ja tam lubię chłopaka i życzę mu wygranej nad Evansem.
Zdejmuje buty, sram w ich łazience i nalewam sobie szklankę wody.
Czuje się komfortowo w domach innych ludzi.
Szacuny
0
Napisanych postów
368
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
8207
jednego nie mozna mu odmowic-tak jak mowisz serca do walki i ogromnych postepow. po prostu lubie inny typ zawodnikow, to tylko moja opinia...co do jego walki z evansem-uwazam ze wygra choc zapowiada sie pewnie dosc nudna walka.
BRING ON FEDOR
hit me as hard as you want to be hit