staram sie zeby miala... ale czasem wiadomo, kazdy jest czlowiekiem i kazdy ma jakies zachcianki.
tylko ze ja chyba troche za czesto na nie sobie pozwalam;p
od dzis bede grzeczna - mam nadzieje ze aż do Bożego narodzenia - wtedy totalna regeneracja:P
Dziś dietka w miare...
Śniadanie owsiane z kakaem i orzechami.
Drugie śniadanie porażka

znalazłam w sklepie jakiś koktajl z filmy vita-coś tam, waniliowy. kupiłam dwa bo jeden ma chyba 110 kcal i 10 gr białka wiec stwierdziłam zaszaleje - zrobilam z mlekiem i wodą... Większego paskudztwa chyba wyprodukowac nie mogli

cóż, jakoś to w siebie wlałam. Dobrze że chociaż przyzwoita ilość białka tam była:P
Obiad naleśniki z twarogiem i troche dżemu, bo za sucho tak same;p
ale tu sie zawiodłam... prosiłam mą rodzicielke aby nie robiła mi ich na tłuszczu, tylko same, na teflonie...
prośby prośbami, przytakła a i tak zrobiła swoje...
nie dość że raz na tydzień robi mi część posiłku to w dodatku i tak nie moze zrobic tego o co ją prosze... już jej nie zaufam.
Na podwieczorek planuje to samo co na obiad tylko w mniejszej wersji - nic innego nie mam
Kolacja - chyba jajka z warzywami
Treningu dziś brak - czekam aż mi sie kwas mlekowy w "mięśniach" zneutralizuje xD mam nadzieje ze do jutra sie uda:)
Znalazłam sobie na kulturystyka.pl rozpiske treningu domatorki. i tak od jutra będe ćwiczyć:
1.Pompki płasko (różne wersje w różnych seriach)
2.Pompki głową w dół
3.Pompki na taborecie
4.Pompki boczne (oparcie o jakiś mebel)
5.Pompki przy ścianie
6.
Pompki w podporze tyłem
7.Przysiady na dwóch nogach
8.Przysiady na jednej nodze
9.Wspiecia na palce(na jednej nodze)
10.Wspięcia na dwóch nogach
11.Skłony tułowia w leżeniu tyłem
12.Spinanie brzucha w leżeniu tyłem
13.Unoszenie tułowia z leżenia przodem
14.Uginanie ramion w ciężarem stojąc
nie wiem ile powtórzeń w ilu seriach bo większość z tych ćwiczeń będe robić po raz pierwszy. Napisze po treningu
Później dojdą tu jeszcze ćwiczenia z drążkiem, ale to dopiero jak go dostane:)
W dodatku w dni HIIT'owe:
1. Brzuszki pelne
2. Wznosy kolan w gore
3. Skretosklony
4. Wznosy prostych nog w gore
jak najwiecej, zeby jak najbardziej czuć mięśnie! musze się wziąć za mój brzuch bo żal chwyta za serce kiedy na niego patrze... :P