SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem podczas kopnięć mawashi geri

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7439

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 345 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1918
Mam 17 lat, czyli mam jeszcze szanse zrobić szpagat?
Hmm skoro te treningi karate mam 3x w tyg (pon śr pt), dołożyłbym rozciąganie dodatkowo we wtorki i soboty po planie ACT (który wyżej napisałem) będzie dobrze? Proszę o konkretne odp. Dzięki.
Drugie pytanie mam dotyczące kopnięć yoko-keage, podczas tych kopnięć odczuwam ból w okolicy tego ścięgna, więc jak kopać?? Przezwyciężać ból, czy też nie?

"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 641
opcja szukaj -> rozciąganie tam dowiesz sie dużo mądrych rzeczy
co do yoko keage (wczesniej napisalem o yoko geri keage moj blad) pewnie masz zła technike - spytaj sie sensei'a (nauczyciela) on wlasnie od tego jest!

No pain, no gain
a mi to zwisa ;p

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347
Kop na taka wysokosc aby nie bolalo , Oyama kiedys powiedzial , ze glupota jest uzywac technik ktorych sie do konca nie opanowalo , lepiej uzywac podstaw. Jesli kopiecie w powietrze to nie staraj sie kopac jak najwyzej bo robienie czegos na sile nie przynosi dlugotrwalych efektow , z czasem napewno bedzie lepiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 65
Witam. Przy bocznych kopnięciach takich jak mawashi zwykle nie wystarczy dobre rozciągnięcie w nogach do szpagatu tureckiego(męskiego) czy też damskiego, przy tych kopnięciach a zwłasza na strefę chudan czy jodan jedne z najbardziej aktywnych mieśni i ściegien są te usytuowane w biodrach. I tutaj tkwi twój problem. Przy kopnieciu mawashi powinienes mocno wyżucić a następnie skręcić biodro a wtedy noga juz sama poleci, i rozciągniecie w nogach do szpagtu nie jest potrzebne, rozciągniecie w granicach ok 70% spokojnie wystarczy aby kopnąć na głowe przeciwnika twojego wzrostu.
Pozdrawiam.

"Padam aby powstać, wstaję aby walczyć, walczę by wygrywać"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 140 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1480
b3at yoko geri keage to kopnięcie wznoszące, podbijające,
zaś yoko geri kekomi to kopnięcie przepychające.

Do autora tematu, żeby kopać na głowę nie trzeba być wcale rozciągniętym do szpagatu. Wiek 17 lat nie stanowi tutaj aż takiego problemu, znam osoby, które zaczynały w dużo późniejszym wieku i mają bardzo przyzwoite lub wręcz zadziwiające efekty. Nawet przy 3 treningach w tygodniu. (nie zapominajmy o tym, że do treningów trzeba się przykładać, wymówki nie pomagają w dobrym rozciągnięciu) Ps po twoim okresie treningowym, jeśli nie masz zadziwiającej genetyki to cudów bym się nie spodziewał, rozciągaj się dalej i przyglądaj się progresowi

Jeśli chodzi o treningi, to pierwsza rzecz jaką powinieneś robić to poprzmawiać ze swoim indtruktorem. W końcu to on jest osobą, która wprowadza ciebie w sztuki walki i wszelkie kontuzje i problemy powinieneś konsultować z nim. On widzi twoje techniki na żywo, więc powinno mu być troche łatwiej ocenić sytuacje.

I jeszcze jedno, nie staraj się na siłe wykonywać kopnięć na jak najwyższą strefe. Najlepiej zaczynać niżej, ale kopnięcia wykonywać dokładnie. Gdy lepiej się rozciągniesz będziesz miał już wyrobioną motorykę ruchu do wyższych kopnięć

http://karnol.deviantart.com - moja galeria :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 59 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 721
Mam 17 lat, czyli mam jeszcze szanse zrobić szpagat?


Oczywiscie, ze masz:) Cierpliwosci.. a nawet jesli to pelnego szpagatu nie musisz robic , zeby poprawnie kopac. I nie rozciagaj sie na sile, ani zbyt czesto. Potrzebujesz regeneracji .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 345 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1918
Dzięki za odp. Genetyka genetyką, ojciec kiedyś trenował karate i był dość wysportowany, prawie szpagat robił.
Staram, staram się przykładać do treningów, naprawdę, daję ile mogę, ale wiem, że mógłbym więcej ale jakoś nie wytrzymuje już tego końcowego wysiłku....i czasem podczas wykonywania danej techniki odpuszczam 1-2 kopnięcia, ale bez przesady, nie na każdym treningu! czasem sie tak zdarza...Jestem początkujący, nic na siłę na razie nie zrobię, powoli...

"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Boks a siłownia

Następny temat

krav maga - częstochowa

WHEY premium