PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
SprawdźKoniec BB, czas na TS :)
dziennik treningowy TS, aktualny plan http://www.sfd.pl/KingCold/dziennikTS/nowy_plan_str.46_-_walka_o_475kg_w_TS-t447020-s46.html
Mój cel: wyciskanie-130kg, martwy ciąg-200kg, przysiad-180kg. Niestety z przysiadem i martwym się nie uda... kręgosłup :-/
Kto dźwiga dużo, szczególnie w najcięższych bojach(siad, ciąg) potrzebuje więcej czasu na regenerację niż ktoś kto dopiero zaczyna swoją przygodę z siłą. Czasem niewiele trzeba aby się przetrenować, a rekordy trzeba bić na zawodach a nie na treningach...
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Pozdrawiam!
PS: Nie wiem co napisali w KiFie ale pierwsza seria nie zawsze jest najlepsza(szczególnie w przypadku jedynek gdy działamy na submaksach/maksach). NP w ławce robiąc trzy single na ogół najlepszy jest drugi bądź trzeci. Pierwsza seria jest "badawcza" dla CUNu(przynajmniej dla mnie) a druga gdy już organizm wie z jakim ciężarem ma do czynienia znacznie lżejsza. W przysiadach(w sumie w ławce też) można zastosować ciekawy trik. Np ostatnia ciężka seria jest na 150kg. 3-4 min przed nią można zrobić króciutkie odejście na 160-170, dzięki czemu sztanga w normalnym przysiadzie wydaje się znacznie lżejsza.
Zmieniony przez - Senegroth w dniu 2008-11-10 10:25:34
ostatnia ciężka seria jest na 150kg. 3-4 min przed nią można zrobić króciutkie odejście na 160-170, dzięki czemu sztanga w normalnym przysiadzie wydaje się znacznie lżejsza. - a tego nie próbowałem ale jutro spróbuję przed ostatnią serią 5x5 założyć 30kg więcej i postać z 15 sekund. Zwykle po ostatniej serii siadów dokładałem 20kg i robiłem wspięcia na palce na maxa a potem szły wolne siady lub box-siady i było naprawdę dużo lżej
Zmieniony przez - TEN-SHIN w dniu 2008-11-10 20:01:05
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Muszę tego kiedyś spróbować... Np potrzymać z 3-4 sek na prostych rękach a potem walnąć lżejszym ciężarem seryjkę... Tylko że jak ciężar na trzymanie będzie za duży to może on mimo wszystko zabrać trochę sił... Dlatego wydaje mi się że góra + 5 - 10 kg
Aktualnie rozgrzewam się mniejszą ilością serii i wychodzę na tym znacznie lepiej... Przykładowo ostatni trening :
20/20 70/6 110/4 140/2 160/1 175/2
I koniec... To 160 na jeden ruch pełni rolę wyzwalacza/pobudzacza dla organizmu, że ma się spodziewać dużych ciężarów, ale nie ma zmęczyć... No i faktycznie ostatnia seria jest moc... Polecam wypróbować, najlepiej przedostatnią serię na połowę ruchów zamierzonych w ostatniej...
Pozdrawiam!
Bo to zła sztanga była:)
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!