Uszkodzona łąkotka

4 Tyg temu skrecilem kolano na meczu koszykowki. Nastepnego dnia odrazu pojechalem do lekarza, USG wykazalo uszkodzenie wiazadla pobocznego i lakotki po tej samej stronie. Sciagnal mi wode i krew z kolana (w ktorej ponoc nie bylo zadnych czasteczek swiadczacych o wiekszych uszkodzeniach). Zastrzyki, leki przez 4 tyg i dzisiaj mialem kolejne USG. Do tej pory zaczalem normalnie biegac (zwody wszystko ok ale czasami mocno zaboli jak skrece noge stojac na palcach tej chorej), troche skakac i na silce normalnie przysiady na sile robie. Dzisiaj lekarz oznajmil mi ze wiazadlo zabliznilo sie dobrze, natomiast nie jest pewny co do lakotki bo dalej jest troszke plynu w kolanie...Ponoc nie powinno go byc do tej pory...Powiedzial ze jesli nie zniknie za 6 tyg to bede mial artroskopie. Mowil ze jest mozliwosc ze samo sie zagoi. Co mam robic? Czy isc do innego lekarza? Nie usmiecha mi sie czekac 6 tyg zeby dowiedziec sie ze musze isc na oparcje, juz wolalbym jutro isc i zawsze te 6 tyg do przodu np...Pomozcie co robic...

Na pewno nie rob na siłę przysiadów i daj kolanu w spokoju dojść do siebie.
Możesz iść i spróbować zrobić USG u innego lekarza,możesz iść do lekarza prywatnie.

Ale jeśli jest możliwość zagojenia się tej łąkotki, to najlepiej poczekać te 6 tygodni,bo nie przyspieszysz tego procesu.

nie wiem czy sie zrozumielismy: przysiady na sile, w sensie przysiady z duzymi ciezarmi, nie odczuwam zadnego dyskomfortu przy tym
pojde do innego lekarza chyba sie skonsultuje, poprosze o rezonans magnetyczny moze...?

Możesz poprosić,jak Cię to uszczęśliwi Może uda się określić, gdzie konkretnie łąkotka jest pęknięta i czy samoistne jej wygojenie jest możliwe czy nie.

Nie siadaj tych przysiadów na razie,daj jeszcze kolanku odpocząć,wiem,co mówię Jak już musisz jakieś przysiady robić, to rób z małymi ciężarami

tzn mnie to nie uszczesliwi ale nie chce siedziec i czekac 6 tyg zeby potem pojsc na operacje i znowu czekac miesiac czy cos...chcialbym uslyszec czarne albo biale, czyli czekaj samo sie zagoi, albo idziemy Cie ciac bo nie ma szans i tyle...nigdy nie mialem takiej dlugiej przerwy w graniu i zaczynam sie dolowac psychicznie...sezon trwa a ja nie moge grac

Ale to nie ma tak,że jest czarne albo białe,medycyna to nie matematyka,że jest tylko jeden wynik.

Może się zrosnąć,ale nie musi,jak nie dasz odpocząć,to szanse są na to marne

I po artroskopii raczej dojście do siebie też trwa dłużej niż miesiąc.

a czy 4 tygodnie to duzo czasu na gojenie sie lakotki? moze to poprostu za krotko?