mam maly problem, mianowicie najwyrazniej popelnialem caly czas blad wliczajac do zapotrzebowania codziennego na bialko bialka roslinne.
Moja dieta wyglada tak:
1.
platki owsiane 150g
mleko 300ml
jajo na miekko 1 sztuka
orzechy wloskie 30g
warzywa
2.
kasza gryczana 100g
karkowka 100g
oliwa z oliwek 15ml
warzywa
3. przed treningiem
kasza gryczana 100g
kurczak 100g
4. od razu po treningu
carbo
5. po treningu
ryz brazowy 100g
kurczak 100g
6.
ryz brazowy 100g
twarog poltlusty 100g
oliwa 10ml
warzywa
7.
prolongatum 40g
warzywa
Teraz tak, wliczajac wszystkie bialka tj. z platkow owsianych, ryzu, kaszy, czyli ogolnie z kazdego produktu oprocz warzyw wychodzi mi 189.6g bialka co daje 2.53g na kmc. Wliczajac tylko mleko, jaja, karkowke, kurczaka, twarog i prolongatum wychodzi jedynie 127.4g bialka co daje jedyne 1.70g na kmc. Prosze o pomoc, czy np dac wiecej jajek, np 3 zamiast 1, czy do jakiegos posilku dodac porcje prolongatum, zeby to wsyzstko mialo rece i nogi. I jeszcze jedno czy stosowac carbo w dni nietreningowe? Daje ono w koncu te 186kcal, wiec jesli nie stosowac go w dni nietreningowe to czym go wypelnic? Myslalem o jakims gainerze celem podbicia kalorycznosci diety.
Tak na koniec pare slow o mnie:
wiek 19
wzrost 179
waga 75
staz 21 miesiecy
btw i kcal: bialko podane wyzej, 1.35g tluszczy na kmc, 5.92g wegli na kmc oraz 3395kcal.