ulozenie planu..

witam na wstepie chcialem powiedziecze narazie nie mam dostepu do silowni i jestem zmuszony cwiczyc w domu bez sprzetu.
Nie chodze na siłownie juz dluzszy czas..trenowalem sztuki walki przez 3 lata, w tym czasie biegalem i siłownia, od poł roku nic.

Czytalem te plany ze niby bez sprzetu w domu, ale ja nie mam drazka i takich tam.

Pomyslałem ze bede robbił pompki i brzuszki..oraz cwiczyl na triceps, łydki, oraz doprawial to na koniec treningu treningiem bokserskim.
Pomyslalem ze bedzie to 50 pompek po 6 serii...
a na brzucha abs II sobie sprawie.
łydki wiadomo spiecia 16 wspiec 3 serie wystarczy.
trening ten cce wykonywac codziennie o ile moge go treningiem nazwac.
Moje pytanie do was ... czy to ma sens? moze pomozecie w ustaleniu liczby serii tych pompek badz zaproponujecie cos innego.
Z góry dziekuje za pomoc:) a no i biegi wchodza w gre 4 razy w tyg.

Zmieniony przez - Philosof w dniu 2008-11-22 09:00:32

Choć mówisz, że czytałeś, poleciłbym Ci podwieszony Trening dla początkujących https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html , spokojnie możesz niektóre ćwiczenia z drążkiem zamienić na ćwiczenia tylko z własnym ciałem bądź hantlami. Codziennie może byś tego nie robił, ale 3 razy w tygodniu. W twoim treningu jest znacząco za mało ćwiczeń, jest znacznie więcej ćwiczeń, które można wykonywać w domu niż się wydaje
Jeżeli czegoś nie będziesz wiedział pisz śmiało.
A jeżeli powyższy trening Ci nie odpowiada zajrzyj też tu: http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp#2 

Zmieniony przez - szepke w dniu 2008-11-22 10:19:19

dziekuje za szybka odpowiedz. Mam 20 lat..dobry staz treningowy. mam przyzwyczajone miesnie do tego typu zadan. zamienie pare tych cwiczen z treningu domatora. jednak uparlem sie by robic te cwiczenia codziennie poniewaz nie sa one tak intensywne i nie pracuje wtedy na duzych ciezarach tak jak na silowni.Wybralem ten plan za ktory ci bardzo dziekuje bo wczesniej go dokladnie nie przejrzalem.

Zakładając, że nie posiadamy ekspandera- wykonujemy wtedy przykładowo taki trening:

1.Pompki płasko(dowolna z podanych wersji)-4-5 serii x do zmęczenia-ze zmiennym rozstawem dłoni.
2.Pompki głową w dół(nogi na podwyższeniu-rys.5)-4-5 serii x do zmęczenia- ze zmiennym rozstawem dłoni.
3.Pompki na taborecie(F)-3-4 serie x do zmęczenia
4.Pompki boczne(rys.7)2-3serie x do zm.
5.Pompki przy ścianie(rys.2)2-4serii x do zm.
6.Pompki w podporze tyłem(G)2-4serii x do zm.
7.Przysiady(na jednej lub obu nogach)4-6 serii x do zm.
8.Wspiecia na palce(na jednej lub obu nogach)4-6 serii x do zm.
9.i 10.-dwa wybrane ćwiczenia(C-F)na mięsnie brzucha po 4-5 serii x do zm.
11.Unoszenie tułowia z leżenia przodem-4-5 serii x do zm.
12.Uginanie ramion w ciężarem stojąc(ciężar zamiast ekspandera)-4-5serii x do zm.


wykluczylem pare punktow, a mianowicie: 5,9,11,12.
Wykluczylem pkt 5 gdyz wydaje mi sie to zbyt proste cwiczenie. musiałbym zrobic sporo ruchow by sie zmeczyc:)a 12 zastapie kijem,2 taboretami i bede sie podciagal na tym kiju:)
reszte ze wzgledu na stosowanie a6w.
dzieki za pomoc.

Jeżeli będziesz starał się zwiększać intensywność tego treningu, gwarantuje, że da Ci w kość i starczy 3x w tygodniu. Przede wszystkim organizm musi się zregenerować i aby zregenerował się odpowiedni, powinno się robić trejning co 2 dni. Jeżeli np. robisz dużo pompek, spróbuj pompek na jednej ręce, siadów na jednej nodze itp.

Zmieniony przez - szepke w dniu 2008-11-22 14:08:29

zastosuje sie do zalecen i bede co 2 dni wykonywal te cwiczenia.
mam pewne pytanie co do a6w..nigdy nie trenowalem tym planem, zreszta ostatnio wogole i jestem po 1 dniu a6w. dzisiaj ma nastapic kolejny dizen ale...zaskoczenie! mam zakwasy..przy wykonaniu nie bylo problemow i pomyslalem ze narazie to taka rozgrzewka, mylnie.
moje pytanie cyz odpuscic dzisiejszy trening na zakwasach czy brnac dalej? czy wytrzymam kilka dni cwiczac na zakwasach? wiem ze brzuch sie szybko regeneruje no ale jak bede cwiczyl to czasu na to nie bedzie.

Zmieniony przez - Philosof w dniu 2008-11-23 09:38:03

To normalne.. Ćwicz dalej, chyba, że zakwasy będą trwały już kilka dni lub nie będziesz mógł trenować..