Moje skromne dane:
Płeć : mężczyzna
Wiek : 17
Waga : 94 kg
Wzrost : 198 cm
Przez 4 miesiące ( z 1,5 miesięczną przerwą- choroba), 3/4 razy w tygodniu robiłem taki trening:
Klata:
1.Wyciskanie sztangi leżąc ( 4 x 12 )
2.Butterfly ( 3 x 12 )
Mięśnie grzebietu:
3.Krzyżak ze wsparciem (3 x 15 )
4.Ściąganie drążka wyciągu pionowego do klatki piersiowej ( 3 x 12 )
Mięśnie obręczy barkowej:
5.Wyciskanie na maszynie ( 3 x 12 )
6.Unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem w góre ( 3 x 12 )
Mięśnie ramion:
7.Modlitewnik ( 12, 10, 8 )
8.Uginanie ramion na wyciągu pionowym ( 3 x 12 )
9.Prostowanie ramion na wyciągu pionowym ( 3 x 12 )
Mięśnie brzucha:
10.Skłony i wyprosty tułowia w leżeniu ( rzymska ławka )( 3 x 25 )
11.Spinanie brzucha na maszynie ( 3 x 25 )
Odżywianie idzie mi dobrze, odstawiłem wszelkie niezdrowe gówna, słodycze, tutaj jak narazie nie mam problemów.
Co do suplementacji, tu rodzi się pytanie- jak narazie nic nie brałem, kiedy będzie czas coś dołożyć?
Celem mojego treningu jest wzrost masy i siły, a podczas robienia w/w treningu, przybyło mi jakieś 3-4kg co wg. mnie nie jest zbyt dobrym rezultatem. Więc drugie pytanie- czy zmieniać trening?
Z góry dziękuje za odpowiedzi i wyrozumiałość wobec mojego amatorstwa ;)