Poprawa sylwetki a dokladniej rozciagniecie kosci klatki piersiowej

Witam, zwracam sie z problemem gdyz pozatym ze jestem strasznie chudy to mam problem z klatka piersiowa. Cwicze od pol roku i zacznajac wazylem 55 kg moja klata miala 78 cm przy biodrach 90 cm o_O, odleglosc jednego cycka do drugiego wynosila 20 cm a teraz jest o 1 cm wiecej heh. Na dzien dzisiejszy klata 90 a to tylko dlatego gdyz przybylo troche mieska cwiczac wyciskanie na skosie no i szersze plecy przez co automatycznie obwod sie powiekszyl ale tu nie chodzi o sam obwod tylko jakosc tejze klatki.

Foto nr 1 - tutaj widac wyraznie dysproporcje klatki w stosunku do plecow a takze nierowno rozwijajace sie cycki gdyz w dziecinstwie mialem zlamany lewy obojczyk i troche krzywo sie zroslo heh, jakby ktos mial pomysl jak to skorygowac bylbym wdzieczny




Foto nr 2 - dalej draze temat klatki, tutaj foto zrobilem jak siedzialem wiec nie mialem rak wyciagnietych przed siebie zeby cyknac fotke, klatka jest totalnie plaska. Samo nabranie masy nic by nie pomoglo gdyz poprostu szerokosc jest przerazajaca :/ Co zrobic by poszerzyc klate na zewnatrz patrzac od strony sutkow tak zeby ta klata przypominala chodz troche klatke mezczyzny a nie chlopczyka co ma 12 lat, zawazjac na moj wiek jest to strasznie krepujace przez co upal w lato jak niewiem co a ja w koszulce sie kisze heh.





Sprawa ostatnia biceps i przedramie. Jesli chodzi o biceps to na stacie wynosil on bez napiecia/napiecie 24/26 aktualnie jest 27/31. Jakie wykonywac cwiczenia tak by poprostu nabierac masy i miec grubsza reke bez napinania poprostu grubsza domyslam sie ze glownie tutaj bedzie to zalezec od tricepsa tylko ja zarowno w bicu jak i w tricu mam zastoj od 2 miechow i nawet zmiana cwiczen nie ruszyla nawet o pol centa :/ Kolejna rzecz nadgarstek i przedramie rowniez strasznie to chude szczegolnie nadgarstki tam przeciez nie ma miesnia jak tam zrobic grubsza lape ?!?!

Bic:




Przedramie:





PODSUMOWUJAC: Prosilbym o pomoc w doborze cwiczen na klatke piersiowa gdyz robie i rozpietki na plaskiej jak i na skosie i sztangielkami i na maszynie i nic klatka stoi od poczatku odkad cwicze zaledwie ten 1 cm to nic :/. Pomoc w dobrze cwiczen zwiekszajace mase lapek (przedramie bic tric). Napewno ktos czytajac to 1 mysl to "wez sie za miche, zakup suple, nabierzesz masy to problem zniknie", owszem do diety jakosc nie umiem sie przekonac ale i przyjdzie na to czas lecz pierw moim priorytetem jest samo rozciaganie kosci gdyz tragicznie to wyglada co pokazuje foto 2

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 20

Waga: 67

Wzrost: 182

Cel treningowy: rozciagniecie klatki, nabranie masy

Staż treningowy na słowni: pol roku, 3 miechy fbw 3x w tyg, 2 miechy splitem 4x w tyg

Uprawiane inne sporty: pilka nozna rekreacyjnie

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): lawka plaska, skoks 30/45/60 stopni, sztanga gryf prosty, sztangielki, drazek

Dieta: brak

Przeciwskaznania medyczne: brak

Zażywane suplementy: sp80

niestety mam tylko złe wiadomości... kości nie "rozciągniesz", przynajmniej tak by osiągnąć zamierzony efekt. ten proces jest wieloletni, zresztą tak jak pisałem nie sądzę, by załatwiło to sprawę. Odnoście nadgarstka, wspominałem to w innym poście jest kwestią genetyki grubość kości, szerokość nadgarstka itp. oczywiście możesz ćwiczyć ale wg. mnie 20cm obwodu nie osiągniesz. trzecia i ostatnia rzecz to jeżeli nie "przekonasz" się do diety, możesz zapomnieć o poprawie wizualnej sylwetki, gdyż ćwicząc nie dostarczasz do organizmu budulca... to tak jakbyś budował mur tylko nie miał cegieł, a moim skromnym zdaniem przymasowanie i cierpliwość dało by rady "klatce 12stoletniego chłopczyka".

Jesli naprawde nie da sie nic zrobic, i taki juz poprostu jestem to wniosek prosty, suple sprzedaje i olewam cwiczenie bo to co przybiore te pare kilo to i tak przez wakacje strace wiec po co mam cwiczyc przez caly rok nabrac te 2-5 kg jak i tak to pozniej zleci a ja poprostu chcialem wygladac normalnie jesli chodzi o gore bo porownojac nadgarstek biceps 16/27 a lydke udo 38/56 to jest taka mala dysproporcja i chcialem poprostu to jakos w miare wyrownac a tak tylko bede robil miecho na czyms co komicznie wyglada w momencie kiedy stoje bez koszulki i rece opieram na biodrach robi sie straszna luka patrzac od fragmentu z pod pachy do dloni co opiera sie na nadgarstkach wyglada to tak jakby barki i nogi byly od kogos innego niestety tak nie jest:/

A jak dieta ?

Moze kolego jak bys biegał ,głębokie oddychanie klatką piersiową niby powiększa płuca to i klatkę tez :)ja tez ze dobrze nie wyglądam zobacz sobie w profilu trzeba ćwiczyć i ćwiczyć z dnia na dzień nie zobaczysz poprawy, na pewno po jakimś czasie zobaczysz poprawę i ktoś za uwarzy ze cwiczysz i to Cię pod buduje nie wpadaj w kompleksy przecież zaraz nie będziesz miał w biku 50cm :)

spoko, wiem ze do tego trzeba czasu, i nie cwicze zeby ktos to widzial tylko po to zeby samemu sie dobrze czuc, klaty nie chce 120 i 40 w bicu tylko chce z tego 67 zrobic tak 75 kg i robic troche klate tak jak mowie bo pod pachami wyglada to tragicznie po co mi obwod z 78 na 90 a w przyszlosci na 100 itp jak przod klaty wyglada tak jak kiedy :/ ktos napisal dieta? tak dieta da mi mase i minimalnie poprawi to wyglad ale mi chodzilo glownie i poprawe wygladu w sensie kosci a nie masy, widze ze mam zrabana genetyke wiec trudno, po zabawie ;]

w sumie jestem w budzie i pisze nie z tego konta ale mam nadzieje ze bedzie mi to wybaczone ;)

Witam Ciebie :) nie martw się , Ty ważysz 67 kg a ja 88kg i mam też w nadgarstku 16cm a w przedramieniu 28cm także jak na moją wagę bardzo mało.W klatce mam 104 a w bicepsie prawym 37+ - lewym 36 ( na naprężonym ). Także ja mogę mówić o bardzo mizernych rozmiarach mimo tej wagi. Zawsze wyglądałem chudo nawet ważąc 55kg - 2 lata temu i nawet w szczycie "formy " ważąc 90kg. Uwierz w siebie , zbuduj dietę + trening i naprawdę efekty przyjdą.


Kości nie dasz rady pogrubić :) nie ma na to sposobu. Taki jaki jesteś już będziesz do końca życia - mowa o kościach. Jedynym sposobem na poprawę jest zbudowanie masywnego przedramienia i bicepsa w tedy np. o nadgarstku zapomnisz.

A co do przedramienia to :
1.) uginanie nadgarstków podchwytem i nad chwytem 4x - do bólu.
2.) bierzesz kawałek rurki przywiązujesz sznurek a do tego sznurka jakieś obciążenie ( sam uznasz ile kg Ci starczy ) no i stajesz prosto ręce do przodu wyprostowane i zwijasz i rozwijasz ten ciężar. Jest to b.dobre ćwiczenie - ja np. po tym ćwiczeniu ruszać łapami nie mogę :D
3.) bierzesz wiaderko - nasypujesz piasku do niego (moze byc z plazy) i wkladasz dlonie i sciskasz.


Zmieniony przez - Marek11212 w dniu 2011-03-04 21:46:24