szpoon
Witam. A więc mam 17 lat, regularnie chodzę na siłownie [3-4 razy w tyg.] jakieś 3 miesiące i jestem dość szczupłym chłopakiem. Rozbudowałem swoje ciało (nic nie biorę) ale jak już powiedziałem, jestem chudy. Dzisiaj gdy ćwiczyłem klatkę i biceps, zauważył, że gdy korzystam z łamanej sztangi i na stojąco trenuje biceps, pojawiają się na mojej skórze jakieś dziwne rzeczy. Nie wiem czy to nie są rozstępy. Wygląda to tak jakby, moja skóra się naciągała, jakbym miał za duże mięśnie. Widać to na środku klatki, a także z tyłu na rękach. Na ramionach widać pojawiające się żyły. Nie wiem czy mam złą dietę czy coś. Jadam dużo jogurtów, naleśniki [właśnie jem], ryby, ryż, rzadko pizze czy hamburgera. Zdaje mi się że powinienem nabrać masy, ale mało jadam, i mam bardzo szybką przemianę materii [często sram], a także ostatnio mam ciągłą ochotę bekać. Nie wiem co jest grane. Alkoholu ostatnio mało piję, jakieś 3 litry wina miesięcznie. Co mam zrobić, przestać ćwiczyć, aby nie moja skóra się nie naciągała, czy po prostu jakiś preparat na zdrową skórę? Z góry dziękuje za pomoc 
Krzysztof Piekarz
koles08
