Franki94
Deron Williams w New Jersey Nets!
Jeden z najlepszych rozgrywających ligi NBA zmienia klub 24 godziny przed zamknięciem okna transferowego. Niespodziewanym nowym pracodawcą zawodnika będą New Jersey Nets.
Adrian Wojnarowski z Yahoo (ten sam, który jako pierwszy podał do wiadomości informacje o transferze Gortata do Suns) podał na swoim twitterze, że rozgrywający Utah trafia do New Jersey Nets.
Williams, uznawany w ostatnich latach za czołowego rozgrywającego ligi przenosi się na wschodnie wybrzeże i opuszcza Utah Jazz, z którymi grał od początku swojej kariery. Jest to transfer, o którym nikt nic nie mówił. Wszyscy byli skupieni na Carmelo Anthonym, najbardziej właśnie Nets i New York Knicks. Wydaje się, że właściciel Nets zagrał na nosie sąsiadom z Nowego Jorku. Cały czas negocjował transfer z Denver podbijając wartość Anthony'ego. Knicks, żeby mieć większe szanse na jego transfer musieli oddać lepszych zawodników.
czytaj dalej
Co do samego Williamsa, to w jednym z ostatnich wywiadów powiedział coś o przejściu do Nowego Jorku w 2012 roku, czyli po zakończeniu kontraktu. Jak się okazuje będzie już tam, gdyż do tego czasu Nets przeniosą się na Brooklyn. Podobno sam D-Will nic nie wiedział o tym transferze. Przyczynił się on w tym sezonie do odejścia z klubu z Salt Lake City Jerry Sloana, jednego z najlepszych trenerów w historii. W obecnym sezonie osiągnął średnio 21.3 punktu, 3.9 zbiórki i 9.7 asysty na mecz.
Do Utah w wymianie za niego powędrują Devin Harris i Derrick Favors oraz dwa wybory w pierwszych rundach draftu. Mogą to być wysokie wybory, gdyż Nets nie wejdą do playoffs i będą brali udział w loterii. W innej wymianie Nets oddali Troya Murphy do Golden State Warriors w zamian za Dana Gadzuricia i Brandana Wrighta.
Dzięki tym wymianom New Jersey Nets staną się poważnymi kandydatami do pozyskania naprawdę świetnych graczy za rok, a będzie do wzięcia chociażby Dwight Howard, którego Magic z roku na rok grają coraz słabiej i jeśli nie ulegnie to poprawie, to "Superman" szybko odejdzie z Orlando. Utah natomiast pozbywa się "czarnej owcy", a będzie drużyną jeszcze bardziej zespołową niż dotychczas.
Robi się coraz ciekawiej, a do końca okna transferowego jeszcze sporo się może wydarzyć.
Jeden z najlepszych rozgrywających ligi NBA zmienia klub 24 godziny przed zamknięciem okna transferowego. Niespodziewanym nowym pracodawcą zawodnika będą New Jersey Nets.
Adrian Wojnarowski z Yahoo (ten sam, który jako pierwszy podał do wiadomości informacje o transferze Gortata do Suns) podał na swoim twitterze, że rozgrywający Utah trafia do New Jersey Nets.
Williams, uznawany w ostatnich latach za czołowego rozgrywającego ligi przenosi się na wschodnie wybrzeże i opuszcza Utah Jazz, z którymi grał od początku swojej kariery. Jest to transfer, o którym nikt nic nie mówił. Wszyscy byli skupieni na Carmelo Anthonym, najbardziej właśnie Nets i New York Knicks. Wydaje się, że właściciel Nets zagrał na nosie sąsiadom z Nowego Jorku. Cały czas negocjował transfer z Denver podbijając wartość Anthony'ego. Knicks, żeby mieć większe szanse na jego transfer musieli oddać lepszych zawodników.
czytaj dalej
Co do samego Williamsa, to w jednym z ostatnich wywiadów powiedział coś o przejściu do Nowego Jorku w 2012 roku, czyli po zakończeniu kontraktu. Jak się okazuje będzie już tam, gdyż do tego czasu Nets przeniosą się na Brooklyn. Podobno sam D-Will nic nie wiedział o tym transferze. Przyczynił się on w tym sezonie do odejścia z klubu z Salt Lake City Jerry Sloana, jednego z najlepszych trenerów w historii. W obecnym sezonie osiągnął średnio 21.3 punktu, 3.9 zbiórki i 9.7 asysty na mecz.
Do Utah w wymianie za niego powędrują Devin Harris i Derrick Favors oraz dwa wybory w pierwszych rundach draftu. Mogą to być wysokie wybory, gdyż Nets nie wejdą do playoffs i będą brali udział w loterii. W innej wymianie Nets oddali Troya Murphy do Golden State Warriors w zamian za Dana Gadzuricia i Brandana Wrighta.
Dzięki tym wymianom New Jersey Nets staną się poważnymi kandydatami do pozyskania naprawdę świetnych graczy za rok, a będzie do wzięcia chociażby Dwight Howard, którego Magic z roku na rok grają coraz słabiej i jeśli nie ulegnie to poprawie, to "Superman" szybko odejdzie z Orlando. Utah natomiast pozbywa się "czarnej owcy", a będzie drużyną jeszcze bardziej zespołową niż dotychczas.
Robi się coraz ciekawiej, a do końca okna transferowego jeszcze sporo się może wydarzyć.
If you're 555 then I'm 666 !
Pippo
