Masowanie czy redukowanie?

Ćwiczyłem 1,5 roku na siłowni potem były 2 lata przerwy. Teraz chciałbym ponownie spróbować swoich sił, ale nie za bardzo wiem jak do tego się zabrać. Moim priorytetem jest sucha masa mięsniowa, gdyż przy wzroście 185cm na 86 kilo wagi jestem bardzo wątły(35cm biceps,103cm klatka, 62cm udo). Gorzej z pasem bo dorobiłem się 95 cm . I tu jest właśnie problem, gdyż samar bardzo mi przeszkadza i chciałbym się go pozbyć. Chciałem poznać waszą opinię, czy zacząć od redukcji, czy jechać dietą masową i dopiero później redukować tkankę tłuszczową? Może macie jakieś inne propozycje dot. tej sytuacji?
Czekam na odpowiedzi!
Pozdro!

ciężko powiedzieć bez fot. jeżeli uważasz się za grubego to redukuj - ogranicz węgle i daj dużo tłuszczy oraz białka do tego trening aerobowy oraz siłowy. możesz też masować a przed wakacjami zrobić porządną wycinke. Wrzuć zdjęcia. pzdr.