witam, w bojce trafilem prosto na zeby
,mialem rozcieta skore przez polowe kostek,teraz sie ladnie goi ale nie moge prostowac srodkowego palca,chirurg powiedzial ze jak sie zablizni to bede mial rekonstrukcje sciegna ale to juz wszytsko bede sie dowiadywal jak dostane skierowanie do chirurga reki.
tak wiec czas na male pytanka,ile trwa zabieg,ile po nim czeka mnie unieruchomienie reki jak sie domyslam i najwazniejsze czy odzyskam w pelni sprawnosc tym palcem i jak moze wygladac moja pozniejsza przygoda ze sportami silowymi i walki
z gory dzieki za wszytskie wypowiedzi