To mój poprzedni plan:
-wyciskanie na płaskiej 3 serie rozgrzewkowe potem 3x12
-martwy ciąg, 2 rozrzewkowe potem 3x12
-wyciskanie sztangi przed głową stojąc, 3x12
-wiosłowanie 2 rogrzewkowe potem 3x12
-sciąganie wyciągu w siadzie za siebie, 3x12
Robiłem tez przysiady ale były tak wyczerpujące ze potem nie miałe siły na inne partie, a głównie na klacie mi zależało. Serie właściwe robiłem na tym samym ciężarze.
W końcu chyba przyszedł czas na zmiane planu..
Jakies sugestie??
Pozdro