Jeżeli przynajmniej śnisz, żeby mnie pokonać, lepiej,
żebyś się obudził i przeprosił.
...
Napisał(a)
Super artykuł sog
...
Napisał(a)
Ale jeżeli ktoś będzie chciał zrobić 2 cm w bicku na lato to przyjdzie na siłownie, pokatuje się jakis czas i urosnie - bo na poczatku wszystko rośnie.
Na wakacje coś się w nim zmieni i bedzie dumny. Potem przestanie ćwiczyc i wróci za rok.
A to, że ktoś ćwiczy żeby sie go bali - to jest bardzo indywidualna sprawa. Wg Ciebie nie powinien ktoś dla tego powodu ćwiczyć, a ktoś inny stwierdzi, że to go kręci - a przecież siłownia ma być czymś dla nas? Chyba tak.
Wszelakie stereotypy itd - to że ktoś śmiga na sterydach nie znaczy, że rośnie - bo on i tak wykonuje cięzki trening i tak coś ze sobą robi - kwestia cierpliwości, odwagi i rozsądku
Dla niektórych nawet kreatyna jest zła i oni mogą powiedzieć, że "zjadacze" kreatyny są ćpunami itd...
Fajnie, że chcesz coś napisać itd, ale taki temat to raczej do działu "o silowni, po silowni"
A co do imponowania kobietom - jeżeli chcesz mieć kobietę na stałe imponuj jej tym kim jesteś, jeżeli chcesz szaleć we wakacje - myślisz, ze ją/Ciebie obchodzi to co masz w głowie?
Pozdrawiam
Na wakacje coś się w nim zmieni i bedzie dumny. Potem przestanie ćwiczyc i wróci za rok.
A to, że ktoś ćwiczy żeby sie go bali - to jest bardzo indywidualna sprawa. Wg Ciebie nie powinien ktoś dla tego powodu ćwiczyć, a ktoś inny stwierdzi, że to go kręci - a przecież siłownia ma być czymś dla nas? Chyba tak.
Wszelakie stereotypy itd - to że ktoś śmiga na sterydach nie znaczy, że rośnie - bo on i tak wykonuje cięzki trening i tak coś ze sobą robi - kwestia cierpliwości, odwagi i rozsądku
Dla niektórych nawet kreatyna jest zła i oni mogą powiedzieć, że "zjadacze" kreatyny są ćpunami itd...
Fajnie, że chcesz coś napisać itd, ale taki temat to raczej do działu "o silowni, po silowni"
A co do imponowania kobietom - jeżeli chcesz mieć kobietę na stałe imponuj jej tym kim jesteś, jeżeli chcesz szaleć we wakacje - myślisz, ze ją/Ciebie obchodzi to co masz w głowie?
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Popatrz na datę wysłania
Ale i tak dzięki za opinię
Zmieniony przez - Alucard666 w dniu 2009-04-03 16:32:56
Ale i tak dzięki za opinię
Zmieniony przez - Alucard666 w dniu 2009-04-03 16:32:56
"In the end, everybody bleeds the same"
...
Napisał(a)
Mi się ten art bardzo podoba.
Objąłeś to w bardzo poprawny sposób. Zwróciłeś uwagę na tak ważny aspekt jak kobiety. Takie, które wpadają "przypadkowo" na kogoś by obmacać klatę i tyłek są puste i nic nie warte - na pewno nie złotej tacy (czyt. małżeństwa).
Co do wymieniania się doświadczeniem - wspominam dotychczas moment gdy na szkolnej siłowni instruktor wf'u wystawił mnie na próbę a ja przebrnąłem przez nią.
Ja jeszcze chciałem dopowiedzieć, że siłownia może też mieć negatywny wpływ na charakter.
Podam swój przykład. Przed wypadkiem byłem zadufany w sobie. Chodziłem w bez rękawkach, lansowałem się przed laskami itd. (na to poleciała moja była - pusta laska). Dzięki poważnemu wypadkowi jakiego zaznałem - zrozumiałem swój błąd i się zmieniłem.
Na siłowni można zauważyć też wielu ludzi cudownie napakowanych, lecz maxymalnie zakochanych w sobie - nie doznali oni tego "daru" co ja.
Nie mogę dać soga, ale wielki szacun z mojej strony,
pozdro
Objąłeś to w bardzo poprawny sposób. Zwróciłeś uwagę na tak ważny aspekt jak kobiety. Takie, które wpadają "przypadkowo" na kogoś by obmacać klatę i tyłek są puste i nic nie warte - na pewno nie złotej tacy (czyt. małżeństwa).
Co do wymieniania się doświadczeniem - wspominam dotychczas moment gdy na szkolnej siłowni instruktor wf'u wystawił mnie na próbę a ja przebrnąłem przez nią.
Ja jeszcze chciałem dopowiedzieć, że siłownia może też mieć negatywny wpływ na charakter.
Podam swój przykład. Przed wypadkiem byłem zadufany w sobie. Chodziłem w bez rękawkach, lansowałem się przed laskami itd. (na to poleciała moja była - pusta laska). Dzięki poważnemu wypadkowi jakiego zaznałem - zrozumiałem swój błąd i się zmieniłem.
Na siłowni można zauważyć też wielu ludzi cudownie napakowanych, lecz maxymalnie zakochanych w sobie - nie doznali oni tego "daru" co ja.
Nie mogę dać soga, ale wielki szacun z mojej strony,
pozdro
Polecane artykuły