SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

MT+SW

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 4808

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 157 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2592
ok wszystko już wiem, zostaje jedna kwestia trening robimy obwodowo jak ACT ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 9831 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34282
Nie. W kolejnosc. Serie do konca i nastepne. Dobierasz odpowiednie serie i zakresy i robisz swoje.

WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 7409 Wiek 52 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 39811
puma666

dobra.jestem.
jedziemy po kolei....zebys nie pomyslal,ze sie zgubilem.


-----------------------------------------------------------------
zatem,co spelnia te wszystkie warunki?
od dawien dawna wiadomo-trening calosciowy

Absolutnie, calkowicie sie niezgodze. Ktos zasial ten trend pare lat temu, zapewne ktos z ponizszych:
1.ironman ktory traktuje SW jako wybryk zachcianek, ktory po roku dwuch sie znudzi
2.fachowy trener ktory wspolpracowal z zawodowcami ktorzy chcieli utrzymac wage przy zwiekszeniu stosunku miesni do bf (tzw. powolna masa jakosciowa, przy progu utrzymania wagi patrz. kategorie wagowe)
3.fachowy trener ktory pokazal "kopaczom" jak w 4 tygodnie podbic wage zawodocowi czysto, bez fatu i zgubic ja momentalnie po walce by wrocic do jego oryginalnej kategorii wagowej (patrz napiecia miesniowe i chwilowe zwiekszenie wagi)

Dodaj do tego slawne nazwiska i masz pseudo recepte dla wszystkich fitgherow. Walcze z tym jak z zaraza, ale nikt nie da sobie wytlumaczyc ze na kazdy cel jest metode. Nie ma metody uniwersalnej do wszystkich celow. Ale jak tylko pojawia sie slawne nazwiska to wiekszosc ludzi glupieje i juz nie da sobie wytlumaczyc. To jak jak fenomem masowego trenowania w kulturystyce treningami Arnolda.


"split z podzialem na 2 grupy:
- upper/lower (gora/dol)
- push/pull ( pchanie/ciagniecie)
tudziez hybryda o ktorej wspomnial puma666 .


No i tu z obowiazku musze skomentowac obie pozycje, tak samo jak fullbody. Jest cel, jest metoda.
Nowicjusz trenuje inaczej niz zawodowiec.
Fighter ktory szuka swojej optymalnej wagi trenuje inaczej.
Nowicjusz ktory podbija wage by dopiero szukac swojej, trenuje inaczej.
Fighter ktory chce utrzymac sie w kategorii wagowej trenuje inaczej.
Analogicznie fighter ktory chce czasowo zbic/podniesc wage trenuje inaczej niz fighter ktory chce na stale przeniesc sie do kategorii wyzej lub nizej.
Wchodzac glebiej, fighter styli dynamicznych wschodnich, trenuje inaczej niz fighter dynamicznych "europejskich" (lub bardziej chamsko acz modnie i bez rasizmu, "bialych" odmian). Potem izolacja na chwytane, uderzane i inne podzialy. Nie bede rsie rozwodzil.

-----------------------------------------------------------------

co do pierwszej czesci:

no i co z tego?
zawsze znajdzie sie ktos,na kim trzeba sie oprzec.
ty robisz dokladnie to samo.
mowisz,ze walczysz.kto jeszcze walczy z tym jakze wrogim trendem?
podaj nazwiska ludzi(trenerow) lub chocby jakies namiary.

wystarczy pobieznie przejrzec kilka stron,aby sie przekonac,ze jesli fighter ma sie zajac jakas forma treningu silowego,to wybierze ktoras z podanych przeze mnie,bo:
- tylko na taka bedzie mu pozwalal jego napiety grafik,
- jest to najbardziej naturalny podzial,bo wiekszosc drilli,ktore zawodnik doskonali jest ruchami zlozonymi angazujacymi duzo grup miesniowych naraz.

http://www.t-nation.com/free_online_forum/sports_boxing_fighting_mma_combat/a_small_request?id=2456620&pageNo=0


...a wlasciwie...to o co ta dyskusja?
reprezentujemy bardzo podobne podejscie.
rozumiem,jak by chodzilo o debate: trening funkcjonalny vs. bodybuilding w podobnych zastosowaniach.
Z TYM mozemy i powinnismy walczyc.

czesc druga....

przypominam,ze caly czas naszym glownym celem jest pomoc dla osoby,ktora jest nowicjuszem.na silowni,jak i na ringu.
wiec.....

tak,fajnie.wszystko bardzo dobrze zauwazyles,lecz na poczatku drogi,a w tym konkretnym przypadku-nie ma to znaczenia.

ty mowisz o specjalizacji,calkowitym zindywidualizowaniu treningu.

i super! tylko dla kogo?
dla mlodziana ktory 2xtyg kopie w worek?



-----------------------------------------------------------------

"nie ma potrzeby stosowania zaawansowanych form treningowych(w tym przypadku jednej z form undulate periodization)-skoro zdaje egzamin typowa,prosta liniowa progresja obciazen,realizowana co trening(bo na taka pozwala poziom wytrenowania o ktorym bylo na wstepie). "

No i sien ie zgodze. Piszesz rozsadnie na samym poczatku ze nowicjusz powinien nabrac podstaw. Serwowanie mu szalu wielostawowego (ze o odmnianie 5*5) nie wspomne to NADMIAROWE i NIEPOTRZEBNE nabodzcowanie delikwenta, przyblizajacego do do plateu i silowego i masowego i dynamicznego. Nowicjusz ktory bedzie gubil oddech na samych treningach sw z braku wytrenowania, ostatnie czego potrzebuje to zabojczych rajdow po CNS na silowni.

Naprawde, wiele zlego mozna powiedziec o braciach Weider, ale ich 3 miesieczny wstepny trening ACT, to ideal ktory powienien zafundowac sobie kazdy ktor chwyta za cier. Niezaleznie czy ciezar ma wspomagac czy byc sportem samym w sobie. Bez rajdu po CUN, z naprawde powolnym i ekonomicznym czasem na nauke cwiczen kazdych. Wlasnie w okresie gdy CNS jest dziewiczy i miesnie sa dziewicze, powinien zafundowac sobie MINIMUM bodzcow ktore dadza mu MAXIMUM efektu w trzy miesiace. Pierwsze 3-6 miesiecy treningu to dynamiczny skos w MASIE, SILE, KOORDYNACJI i DYNAMICE jakiego nigdy w zyciu juz nie osiagnie. Szczytem glupoty jest narzucanie mu w tym okresie wielostawowego szalenstwa w sado-maso seriach, skoro to samo ALE BEZ WIDMA PLATEU osiagnie cwiczac najlzej jak sie da. Po skonczeniu tego powinna dopiero nastapic decyzja co dalej. Fachowa decyzja. Ale NAJPIERW nauka cwiczen. A w Weiderowskim ACT nauczy sie naprawde powoli i dokladnie przysiadu, pompek, wyciskan, podciagan, i to bez PRZECIAZEN i ciezaru ktory moze mu zrobic KRZYWDE.

-----------------------------------------------------------------

tutaj-najpierw nie wiedzialem o co ci chodzi o co ten szum-a potem mnie zalamales.

proponuje lekture ksiazeczki:

http://www.amazon.com/gp/product/0976805413/ref=s9subs_c1_14_at1-rfc_p-frt_g1-3237_p_si1?pf_rd_m=ATVPDKIKX0DER&pf_rd_s=center-1&pf_rd_r=1M3CGPW8C4B2ZXK351W8&pf_rd_t=101&pf_rd_p=463383351&pf_rd_i=507846

Autor bardzo ladnie,prostym jezykiem wyjasnia na czym polegaja roznice w poszczegolnych etapach kariery atlety oraz jakimi metodami sie charakteryzuja.

jego pozycja jest o tyle ciekawa-biorac pod uwage nasz konkretny przyklad z postu,ze gosciu zjadl zeby na trenowaniu takich mlokosow,jak wlasnie autor naszego tematu.
...a jego slynny program Starting Strength(SS) krazy po wszystkich zakatkach sieci web.


sprawa ACT.

no tu mnie zalamales.

gorszej chaly,to juz dawno nie widzialem.
co ma forma treningu obwodowego z rozwojem sily i masy?
...a o rozpisce,ktora jest tutaj na forum lansowana-to juz nawet stukac w klawisze mi sie nie chce!

nie wiem...
nie moge cie rozgryzc.

z jednej strony-taki oczytany,oblatany
a piszesz o weiderach?o jakims ich wynalazku?

albo powolujesz sie na ich zasady,jakby to jakas swietosc byla

https://www.sfd.pl/SPLIT_na_masę-t415491-s2.html

(to bylo w czerwcu.nie wiem,moze juz sie doksztalciles w tym zakresie)

braciszkowie oraz ich wspanialy wytwor-kulturystyka-to plama na honorze dla sportow silowych.

pewnie sami nie przypuszczali,ze to "cos" przybierze taki ksztalt.

zreszta niewazne,nie o tym temat.


-----------------------------------------------------------------

"a gdzie ramiona?
spokojnie.
pracuja przy kazdym z tych cwiczen.
zadbaj o wzrost obciazen w tych kilku cwiczeniach bazowych,a gwarantuje ci,ze bicepsik takze ci urosnie. "

No tu sie nie zgodze do konca. Owszem biceps rosnie, razem ze wzrostem wagi. Nie wiecej, nie mniej. Dla wiekosci osob ktore z treningu silowego chca wyniesc takze sylwetke, jest to wysoce niewystarczajace. To tez plota z ktora obecnie co sensowniejsi trenerzy na t-nation walcza. Patrz art. Christiana Thibaudau o korekcji bicepsu wsrod sportowcow. Nie ma co mu poswiecac wiekszosci czasu, ale pewna bezposrednia prace minimalna trzeba na niego wykonywac. To jest wlasnie problem dysputy cwiczenia funkcjonalnego od cwiczenia miesniowego. To takze zalezy od typu budowy sportowca, jego mozliwosci, charakterystyki wlokien i kondycji. Na niektorych to zadziala, dla czesc trening funkcjonalny procz zwiekszania ciezaru nie bedzie oznaczal zwiekszania obwodow i wagi. Jestes widac uswiadomiony, wiec powienienes juz wiedziec ze podzialy na zakres powtorzen dla hipertrofii totalnej i funkcjonalnej to statystyka a kazda statytyka przelozona na jednostke jest bzdura. Trzeba dokladnie poznac swoje cialo i ogolnodostepnymi metodami sprawdzic rodzaj wlokien w ciele i pod nie nie ukladac trening w stosunku do celu. Dla niektorzych SW przysiad klasyczny i przedni jest totalnym zakazem, dla niekotrych totalnym obowiazkiem.

"lydki-mozesz dodac na koniec tylko ze wzgledow estetycznych."

Dla fightera lydki i napiszczelowe to obowiazek jesli mysli o dlugiej karierze bez kalectwa. Kolega chyba nigdy nie startowal w zawodach na poziome zaawansowanym. Zlamanie piszczeli = koniec kariery i kalectwo do konca zycia w mniejszym lub wuekszym stopniu (martwice, stawy rzekome itd). Kazdy kopacz MUSI KATEGORCZYCZNI cwiczyc lydke i miesnie napiszczelowe.

-----------------------------------------------------------------


zgadza sie,masz racje.
ja niestety juz tak bardzo mam zakodowane wpajanie wlasciwego podejscia dla atlety-nowicjusza(najpierw podstawy-baza,a potem dodatki,*******y),ze pewne rzeczy umykaja.
...ale oni nie rozumieja-dla nich i tak bicepsik najwazniejszy.

lydki.
no tak.tu dalem ciala.nie pomyslalem.masz racje.




to chyba tyle.

pozdrawiam.


PS.

co do exrx.net

nie wiem,dlaczego tak lansujesz te stronke.przeciez sa lepsze.

dla cwiczen?

nie dosc,ze przedstawia je jakis pedzio w krotkich gaciach,to jeszcze technicznie kiepsko.(nie wszystkie oczywiscie).



na zakonczenie....


"ok wszystko już wiem, zostaje jedna kwestia trening robimy obwodowo jak ACT ?"

"Nie. W kolejnosc. Serie do konca i nastepne. Dobierasz odpowiednie serie i zakresy i robisz swoje."

tzn.co?
gostek bedzie robil FBW?

haha




Zmieniony przez - traktor71 w dniu 2008-12-10 22:50:02

"live and die in the squat rack"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 38 Napisanych postów 9831 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34282
"no i co z tego?
zawsze znajdzie sie ktos,na kim trzeba sie oprzec.
ty robisz dokladnie to samo."

Z jedna zasadniczna roznica. Ja sie opieram na wszystkich, nie na jednym. Jestem calkowitym zwolennikiem dopasowywania treningu do celu, i nie powracania do jednej metodyki treningowej przez dlugi czas. Probujesz mnie przypasowac do jednej kategorii, czego zrobic sie nie da. Zmiana = zysk.

"mowisz,ze walczysz.kto jeszcze walczy z tym jakze wrogim trendem?
podaj nazwiska ludzi(trenerow) lub chocby jakies namiary. "

No kolego, przeczytaj ART z dzialu trening na T-Nation.com. Pole tam jest rowno podzielone, z wieksza przewaga anty FBW i anty CrossFit i anty TBT. Roznica jest taka - ze ich zwolennicy widza w tych powyzszych jedyna recepte na zycie. A przeciwnicy uznaja ja jaka jeden z etapow gdy pora na zmiane. Ja tu widze podzial na ludzi zamknietych w fanatyzm i druga grupe ludzi otwarych i czesto zmieniajacych metodyki by zysk i jakosc byla jaknajwieksza. Z samej definicji widac kto zyje w zamknietym swiecie.


"wystarczy pobieznie przejrzec kilka stron,aby sie przekonac,ze jesli fighter ma sie zajac jakas forma treningu silowego,to wybierze ktoras z podanych przeze mnie,bo:
- tylko na taka bedzie mu pozwalal jego napiety grafik,
- jest to najbardziej naturalny podzial,bo wiekszosc drilli,ktore zawodnik doskonali jest ruchami zlozonymi angazujacymi duzo grup miesniowych naraz. "

Nie zgodze sie poraz kolejny. Jest cel, jest metoda do celu.
Zwiekszanie masy wyglada inaczej niz wiekszanie sily, zwiekszanie dynamiki, scinanie wagi itd. Wygladasz na takiego co by wszystko usrednial. Usrednianie z czasem przyniesie stegnacje niepotrzebna. Ze stegnacji i ciaglego przecieranie jej, rodzi sie przetrenowanie.

"przypominam,ze caly czas naszym glownym celem jest pomoc dla osoby,ktora jest nowicjuszem.na silowni,jak i na ringu.
wiec..... "

Nowicjusz to jedyny okres gdzie treningi wszystkich wygladaja tak samo. Jak pisalem, jedyny okres gdzie sila, masa i dynamiki rosnie jak na drozdzach przy minimum bodzcow. Dlatego nalezy to wykorzystac.

"tak,fajnie.wszystko bardzo dobrze zauwazyles,lecz na poczatku drogi,a w tym konkretnym przypadku-nie ma to znaczenia. "

Ma katastrofalne znaczenie. Im mniej tym WIECEJ.

"ty mowisz o specjalizacji,calkowitym zindywidualizowaniu treningu.
i super! tylko dla kogo?
dla mlodziana ktory 2xtyg kopie w worek? "

A nie nie nie. Tutaj probujesz mi cos wlozyc w usta. Wyraznie podzielilem tamto na cele. Na cel podstawowy dla nowicjusza i na cel w zaleznosci od tego co jest potrzebna (Wzrost, spadek, zbicie, dynamika, czasowe rozwiazanie itd).

"proponuje lekture ksiazeczki:
[http://www.amazon.com/gp/product/0976805413/ref=s9subs_c1_14_at1-rfc_p-frt_g1-3237_p_si1?pf_rd_m=ATVPDKIKX0DER&pf_rd_s=center-1&pf_rd_r=1M3CGPW8C4B2ZXK351W8&pf_rd_t=101&pf_rd_p=463383351&pf_rd_i=507846] 
"
Ja bardzo dobrze znam ta ksiazke. Tak jak i kazda inna glosna ;) Takze mnie nie zaskoczyles.

"jego pozycja jest o tyle ciekawa-biorac pod uwage nasz konkretny przyklad z postu,ze gosciu zjadl zeby na trenowaniu takich mlokosow,jak wlasnie autor naszego tematu.
...a jego slynny program Starting Strength(SS) krazy po wszystkich zakatkach sieci web. "

Zapomniales dodac ze autor Starting Strenght ma tyle samo zwolennikow co przeciwnikow.

"gorszej chaly,to juz dawno nie widzialem.
co ma forma treningu obwodowego z rozwojem sily i masy?
...a o rozpisce,ktora jest tutaj na forum lansowana-to juz nawet stukac w klawisze mi sie nie chce! "

Kolego, czytaj ze zrozumieniem. Pierwszy trzy miesiace maja dac ci wyrazny skok w kazdej plaszczyznie, ktory nigdy w zyciu sie juz nie powtorzy. Sam wspomniasz wczesniej o napietym grafiku a teraz o nim zapominasz. Powtarzam, ostatnie czego potrzebujesz poczatkujacy fighter podczas pierwszych trzech miesiecy SW i silowni, to przekatowanie sie na silowni by nie byc w stanie cwiczyc na SW. Wspominam takze po niepotrzebnych rajdach po prostownikach grzbietu, ktory wystarczajaca na samym poczatku zostana skatowane na SW.

"nie wiem...
nie moge cie rozgryzc. "

Przeciez to oczywiste. Im mniej tym lepiej, nic naraz, jest cel i jest metoda.

"z jednej strony-taki oczytany,oblatany
a piszesz o weiderach?o jakims ich wynalazku? "

Nie wiem czy to wycieczka osobista, w kazdym razie ja jestem na nie uodporniony, powiedzmy ze ich nie widze nawet gdy sa, takze mozesz sobie darowac ;)

"albo powolujesz sie na ich zasady,jakby to jakas swietosc byla
"
A widzisz, bo jakbys odstawil rady lanserow, tudziez ludzi ktorzy mysleli ze wlasnie stworzyli cos nowego w historii (przy okazji powtarzajacych przeczyta - w zamysle kup - moja ksiazke) to zauwazylbys ze nie mozna wymyslic juz nic nowego. Traktuj Weiderow jako gabke ssaca. Cokowliek kto nie wymyslil oni to zebrali i przedstawili, watpie by 5% z tego co gromadza w swoich ksiazkach bylo ich aytorstem. I co nie zrobisz ich metody treningowe sa uniwersalne. Progresja, regresja, staly ciezar, niske powt, duze powt. i setki innych bla bla bla to zasady ktore i u twoich guru i u innych. Stworzyli encyklopiedie rzeczy podstawowych wiec nie wiem o co sie spieramy teraz. To tak jakby klucic sie z encyklopieda. Zauwaz tylko ze to co oni propopnuja w plowie ich kazdej ksiazki zamienia sie w bodybuilding, stad majac inny cel nie powienienes opierac sie na ich rozwiazaniach kompelksowych - ale nie metodach podstawowych (zwiekszanie, kolejnosc itd) bo to jest wszedzie takie samo.

"(to bylo w czerwcu.nie wiem,moze juz sie doksztalciles w tym zakresie) "
Hohoho, jak pisalem wczesniej, takie zagrywki na mnie nie dzialaja, tylko smiesza ;)

"braciszkowie oraz ich wspanialy wytwor-kulturystyka-to plama na honorze dla sportow silowych. "

Ja juz nie rozumiesz w co sie zapedzasz sam. Jak nazywasz kulturystyke plama na honorze, no to kolego gratuluje wyboru zyciowego i zmien forum, bo to forum kulturystyczne. A przy okazji kulturystyka to MOJ SPORT, takze ze wzgledu na kulture osobista pilnowalbys co piszesz u duzej rzeczy grupy ludzi na ich podworku. Jak chcesz sie klucic o wyzszosci sportu jednego nad drugim to proponuje domowe-przepdszkole.com.pl i klucic sie tam o wyzszosci bierek nad warcabami.




"nie wiem,dlaczego tak lansujesz te stronke.przeciez sa lepsze.
"

Przeciez nie lansuje stronki, tylko biore ich atlas cwiczen i ich sposob rozgryzania anatomii. Jakby t-nation zrobilo prace zbiorcza n takim poziomie lub wyzszym to byl do nich linkowal. A ze nie miala to robie jak robie.

"nie dosc,ze przedstawia je jakis pedzio w krotkich gaciach,to jeszcze technicznie kiepsko.(nie wszystkie oczywiscie). "

Raz, prosze zwracaj sie kutluralnie o ludziach ktorzy zrobili cos za darmo dla innych, a dwa, owszem technika w paru lezy, co zawsze akcentuje, gdy trzeba.

"tzn.co?
gostek bedzie robil FBW? "

Co ? Jestes chyba jedynym ktory nie zrozumial. Raz ze pomieszalo ci sie ewidentnie dwuch kolesi pytajcych.
Jeden o weidera ACT i on nie pytal o to, a dwa gostek juz bardziej zaawansowany i juz mial pytanie o trening dzielony to napisalem ze robie najpierw wszystki seire 1 cw, potem nastepnego.Zamotales sie.

WIEDZMA JEST MOJA %)
Znizka 30% na sprzet Kelton:
http://www.sfd.pl/Pozegnalna_Znizka_30%_na_sprzet_Kelton_od_Pumy.-t624346.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena treningu!

Następny temat

Zapadnięta klatka... Proszę o pomoc w treningu!!

WHEY premium