nie umiem na meczu !

Prowadzenie piłki i zwody trenuje po 3 razy w tygodsniu po 2 godz. Nieraz nawet latam z piłką po domu bo to moj narkotyk . Zaczałem grac w piłke pare ;lat temu ale w klubie dopiero 2 miechy temu i gdy chce cos pokazac na meczu wykonac zwód np przy linii badz zjechac slalomem paru zawodników nie umiem tego zrobic na meczu . Natreningach bez problemow ale na meczu no nie moge . Prosze o pomoc .

Nie umiesz bo oni są lepsi czy to sprawa twojej psychiki?

Zmieniony przez - Obi_ w dniu 2008-12-09 18:17:04

Nie sa jacyś lepsi tylko poprostu nie wychodzi mi na meczach a na treningach tak . To chyba bedzie sprawka mojej psychiki .

Ciężko jest coś poradzić w takiej sytuacji. Jeżeli wychodzi Ci na wewnętrznych gierkach, a na meczu ni w ząb to z całą pewnością sprawa psychiki. Zauważ, że nawet najlepszym nie zawsze wychodzą wszystkie triki. Nie zniechęcaj się i próbuj!!! Wiadomo, bez przesady, ale jak raz Ci ktoś piłkę zabierze albo ci ucieknie to nie jest koniec świata
A jeżeli naprawdę trenujesz tyle razy ile piszesz to znaczy, że umiejętności masz. Teraz tylko przełożyć to na mecz. jak wyjdzie raz, drugi, trzeci to nabierzesz pewności i będzie GIT

a ja gram od miesiaca w klubie
i w szkole to kazdego jade jak chce, a na treningu to dobrze wykonuje cwiczenia, ale jak np. ktos mi poda to nie umiem przyjac bo mi piłka sie od nogi odbija, dzisiaj np. sie wystawiałem i juz piłka leci do mnie a typo mnie wyprzedził i mnie wywalił bo go wogole nie widziałem, jak polepszyc przeglad pola ? a niewiem to chyba tak z moja psychika, ze przyjecia mi nie wychodza, albo np. jak jestem sam to sie zamotam bo niewiem czy sam mam kiwac innych czy podac do tyłu i wtedy np. trace piłke