Nieleczona prochnica, a zatoki.

Gdzies wyczytalem, ze przez nieleczone ubytki mozna miec klopoty z zatokami. Czy jest to prawda? Gdyz mam oba problemy i dodatkowo zbiera mi sie cos na migdalach, bylem u laryngologa przeczyscil mi migdaly, nalot z jezyka mi znikl, pomoglo na 2 dni i znowu nalot powrocil. Czy moze to byc spowodowane zatokami, gdyz mam lekko nos przytkany przez caly rok oraz jaki wplyw na to ma nieleczona prochnica.

Zmieniony przez - hagze w dniu 2008-12-12 20:43:57

Gardło, nos i uszy są połączone. I jeżeli choruje jedno, może chorować drugie. Próchnicę powodują paciorkowce, tak samo jak anginę i inne choroby górnych dróg oddechowych. Niestety ale musisz zabrać się za zęby, za migdały, za higienę i wzmocnienie odporności.
Zacznij od stomatologa. Po jedzeniu dokłądnie płukaj gardło tak aby w kieszonkach migdałów nie zostało jedzenie. Możesz je również sam wyciskach, jeżeli będzie ropa to gorsza sprawa, bo być może będziesz musiał je usunąć. Gardło płukaj szałwią, gdyż działa i antybakteryjne i ścigająco. Aby zobaczyć jak wyglądają zatoki musisz zrobić ich RTG.
Do tego nie zawadzi kupić jakieś witaminki, Omegę 3 i czosnek w kapsułkach.
Pozdr.