Mam ulozona diete, ktora mi dobrze sluzy, poza jednym: gazami.
Tzn. nie jest tak, ze jem gazy , tylko gazuje.
Z lektury podobnych tematow dochodze do wniosku, ze winowajcami sa kasza gryczana i platki owsiane.
Troche klapa, bo jako ekto musze jesc duzo (6g/kg) wysokiej jakosci wegli, a oba produkty sa w tym wzgledzie pierwszorzedne i maja niskie IG.
Co byscie radzili jako najlepsze zamienniki, ktore mialyby podobnie niskie IG, a nie powodowaly takich ekscesow?
Bo teraz targa mna doslownie co 2-3 minuty.
Mam juz w diecie makaron durum, wiec ten odpada, nie chcialoby mi sie jesc 400g dzien w dzien... chyba, ze bedzie to konieczne.
Dzieki za wszelkie opinie i nieodsylanie mnie gdzie indziej.
Zmieniony przez - soloo w dniu 2008-12-15 22:57:38
Bo gdy w systemie nie ma miejsca dla takich, jak my
Trzeba je sobie wyrąbać w białych rękawiczkach.