Pytanie o budowanie mieśni.

Czytalem tu i tam na temat odżywiania, o bilansie dodatnim przy budowaniu, ujemnym na redukcji, itp itd, lecz nasuwa mi sie takie pytanie, bo nie do konca moge zrozumiec, dokladnie na jakiej zasadzie dziala organizm. Niech ktos wytlumaczy mi to na zasadzie takiego przykladu: powiedzmy PPM dla mnie wynosi 2500kcal, chcem budowac mase, to dokladam 600kcal, wiec dzienny bilans to 3100kcal, w tych 600kcal zawiera wieksza podaż białka i węgli, przy takim bilansie teoretycznie organizm powinien nabierac masy. A co jezeli bede cwiczyl siłowo i spożywał 2500kcal w tym powiedzmy ograniczajac węgle w zamian za wieksza ilosc białka, czy organizm na bilansie równym zero nie przybierze nic na czystej masie ? To samo pytanie o bilans ujemny, ograniczam tłuszcze i węgle, spożywam np 2gr/kg wagi ciała i ostro cwicze, czy organizm poprzez wymuszenie jego rozbudowy ciezkimi treninagmi nie bedzie wykorzystywal calego białka do odbudowy i nadbudowy miesni, czerpiac przy tym brakującą energie z tłuszczu organizmu, potrzebna do syntezy białka ?

Wszedzie sie czyta, ze przy redukcji nalezy jesc duza ilosc bialka, ale tylko dlatego zeby zapobiedz spadkom miesni, ale przeciez tak na logike, skoro cwicze np dalej na mase przy ujemnym bilansie i duzym podażu białka, to organizm zmuszony jest do odbudowy i nadubowy miesni, wiec jak to jest ?

dzieki.

bilans dodatni=rosnies
biulans ujemny=chudniesz

co do redukcji i bialka to ok.2.5g na KMC ma ono zastepowac wegle i przyspieszyc metabolizm,tluszcz tak samo ma zastepowac kcal z wegli i nie ma po nim skokow insulinowych