Od dluzszego czasu przegladam sobie forum (w szczegolnosci dzial "Alternatywna droga") i doszedlem do wniosku ze czas zadac jedno pytanie (a moze kilka).
Cwicze metoda HST od jakiegos czasu i powiem ze jestem zadowolony. Jako aktomorfik dosc ciezko mi jest nabrac masy a chwili obecnej moja praca troche komplikuje cala sytuacje. Pracuje 5 dni w tygodniu (nocna zmiana od 22 do 6 rano). Praca sama w sobie jest typowa praca fizyczna czyli przewalanie roznego rodzaju towarow na wozek widlowy (od zgrzewek wody mineralnej, coca coli, piwa, wina az po duze opakowania rolek papieru toaletowego, czekolady oraz prezerwatyw ). Przyznam sie szczerze ze mozna sie niezle zmachac przerzucajac cale to scierwo (przy tym nalezy zaznaczyc ze i same tempo pracy nie moze byc za wolne). Pytanie brzmi: Czy macie moze jakies rady aby skutecznie pogodzic trening HST oraz moja obecna prace (zmiejszyc ilosc serii, dorzucic dodatkowy posilek w przeciagu dnia, wiecej snu a moze zmiana pracy ) ?? Oczywiscie ostatnia opcja by byla najlepsza ale na to musze jescze poczekac.
Pozdrawiam