SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

leciutko skrócony FBW -(wyeliminowanie przetrenowania)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

Ilość wyświetleń tematu: 886

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 359 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5927
Cześć jestem nowy, lecz wasze forum czytam już od dawna.
Jakiś czas temu chorowałem na mononukleozę co wykluczyło mnie z treningów na około 2 miesiące, ale na razie spadkami formy staram się nie przejmować.

Wydaje mi się że jak dla mnie najlepszy jest trening FBW i nie zamierzam raczej nic zmieniać. Jak wiadomo FBW daje wiele możliwości; zwiększona częstotliwość, praca nad słabo rozwiniętymi mięśniami(w moim przypadku jest to związane z każdą grupą m.), ćwiczenie całego ciała na jednej sesji itp. Dlatego między innymi lubię też taki trening.

Mój problem polega na tym iż chyba ze mój organizm strasznie podatny jest na przetrenowania. Od razu narzuca się myśl, że jest to na bank związane z dietą chociaż według mnie nie, odżywiam się z głową, wybieram wartościowe produkty, nie omijam posiłków, moja dieta jest wzbogacona o warzywa, ale nie o tym chcę pisać tutaj.
Możliwe że to może być spowodowane treningiem.

Kiedyś robiąc FWB mój plan wyglądał tak ;serie duzych grup mięśniowych robilem naprzemiennie z innymi; płaska podciąganie,płaska,podciaganie,skos,wiosł,skos itp.;

O to mój stary plan; 3x w tyg

PON;
przysiad lub unoszenie tułowia z opadu(mc się boję)2x
sztangielki na płaskiej 2x
wyciskanie skos 2x
podciąganie podchwytem 2x
wiosłowanie podchwytem 2x
wyciskanie sztangielek na barki 2x
wznosy tył 2x
biceps w oparciu o kolano 2x
wyciskanie francuskie hantelkiem za głowę 2x


W środę robiłem na odwrót z klatką, czyli wyciskanie płaska, sztangielki skos , unoszenie tułowia,żołnierskie zamiast sztangielek, na biceps to młotki i to już o moim dotychczasowym treningu.W pt to samo co w pon.
Powtórzeń nie robiłem dużo, do 10,8 max.

pomimo iż trening nie wydaje się zbyt ostry oraz wykonuje mało w nim powtórzeń, i nie szaleje z ilością serii, to często w tamtym okresie podczas choroby i przed czułem przewlekłe zmęczenie.

Jak wiadomo nikt nie czuje naszego ciała lepiej niż my sami. Nie można się kierować radami innych ; koleżki z siłowni, tzw. siłownianego trenera bo to sami musimy wpierw sprawdzić po czym nasz ogranizm najlepiej reaguje. Porównajcie sobie np trening Arnolda a Doriana, albo innych kulturystów którzy np mieli 2 cięzkie treningi w ciągu jednego dnia. Dlatego też myślę by może odrobinę zmniejszyć ilość serii.

I o to moje zapytanie czy taki plan który zaraz zaprezentuje nie będzie zbyt lekki, słaby?


Oprócz tego ze zmniejsza ilość serii to jednoczenśie chce się "zająć niedoróbkami" w swoim wyglądzie które jak juz wspomniałem znajduje na każdym kroku...

Ćwiczyłbym tak jak wcześniej 3 razy w tygodniu do 8 powtórzeń max. wyjątkiem będą nogi i barki

Moje drugie pytanie brzmui tak;

Czy mogę robić zamiast zwykłej płaskiej jakis mały kąt nie mowię ze 35,40 jak przy skosie, ale np 15? czy takie coś by zaniedbało płaską, wydaje mi sie ze przecież piersiowy większy powinien tak samo pracowac tylko nacisk idzie na nieco wyzsze regiony ? pouczcie mnie jeśli niemam tu racji.

Pon.
przysiad 2x
wyciskanie skos 2x łączone z rozpiętkami(wiem ze się robic w fbw rozpiętek nie powinno, ale środkowych nie mam i to są serie łączone więc chciałbym spróbować)
podciąganie podchwytem 2x szerokość barków (właczam do pracy biceps, a pozatym dobrze wydaje mi sie ze lepiej czuje plecy przy takim chwycie, moze sprawa koncentracji?niewiem)
1x przyciąganie linki z wyciągu siedząc albo po 1 serii wiosłowanie jednorącz(o ile można też połączył to z ostatnią serią podciągania?nie wiem czy można i się opłaca)
2x wyciskanie sztangielek na barki(nie mogę żołnierskiego gdyż mam dysproporcje między barkami i chce je wyrównać, a raczej prawy bark mam, lewego szukam pod mikrospopem)
2x wznosy tył siedząc tułów na kolanach(prawy jakoś tam odstaje w lewym odstaje tylko kość)
2 superserie bic-tric; uginanie młotkowym na ławce skośnej(polepszenie dolnego regionu bicepsa,m. ramiennego, i chęć już nawet nie wyrównania ale stworzenia owego regionu w lewej ręce) na triceps nie mogę nistety pompek na poręczach gdyż muszę lewą rękę wyrównać (wszystkie głowy),a więc francuskie wyciskanie hantelkiem za głowę.

w środę
zamiast przysiadu unoszenie tułowia 2x
2x klata płasko łączona z (rozpiętki płasko bądź przenoszenie , międzyżebrowych, zębatych itp. to nie mam a to psuje efekt wizualny klatki)
2x wiosłowanie podchwytem
1x wiosłowanie hantelkiem jednorącz albo przyciąganie linki siedząc
biceps to chyba jestem zmuszony to samo robić co w pon, chociaż uwielbiam uginanie o kolano, triceps to samo co w Pon. lecz trzymając hantelek podchwytem.

Pt taki sam jak Pon.

Może nie wiele tu zredukowałem serii, ale jeśli będę czuł że nadal czuje coś w podobnego do przetrenowania to zmniejsze jeszcze barzdiej. Najlepiej to bym na jakiś okres odłozył płaską i robił 2 rodzaje skosów jakiś malutki i typowy skos ale nie wiem czy tak można. Albo zamiast tych rozpiętek łączonych wykobnać je przed wyciskaniem dla wstępnego zmęczenia. Rozmyślałem także czy może wogóle nie robić bicepsa ale za to 3 serie podciągania podchwytem. Gdyż w moim przypadku im mniej tym lepiej.

Kiedyś byłem taki głupi i myślalem ze jak coś musi urosnąć to trzeba to tyrać i tyrać,np w splicie 9 serii na biceps w srode jeszcze plecy gdzie biceps też pracuje, dlatego też stałem w miejscu z obwodami bardzo długo. Ja nie wiem jak mogłem robić 12 serii na klate w srode triceps i jeszcze w piatek barki, kiedy tu ma się triceps zregenerować? To było przetrenowywanie na przetrenowywaniu się. Proszę oceńcie moj plan, czy gdzieś się mylę, jakie macie zdanie co do zmniejszania ilości serii, albo nie robienie np bicepsa.
Może tamten okres przemęczenia który utrzymywał się przed i w trakcie mononukleozy był spowodowany po prostu chorobą?
Boję się że znowu na coś zachoruje i będę wykluczony z treningów
na jakiś okres czasu. Po za tym jakbym zaczął znów uczęszczać na treningi to owszem owy trening zacząłbym od 15'tek z małymi ciężarami a potem przeszedłbym do takiego treningu.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Boks trening zaawansowany dobre rady

Następny temat

paski gasp jak wiazac

WHEY premium