Szacuny
80
Napisanych postów
4196
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
53586
Dlatego czasami śmieszne jest jak "znawcy" nie pozwalają młodym brać suplementów i np. zamiast Omegę 3 jeść rybkę, a jak jest widać, więcej truje niż pomaga. Albo, zamaist odżywki białkowej jeść ciągle piersi z kurczka, kurczka w którego pakowane były antybiotyki i inne cudeńka a potem kilka razy cudownie "odświerzane".
Oczywiście, że nie ma co generalizować, ale akurat takie cuda się dzieją również w małych sklepach, więc nie zależy to od wielkości sklepu.
Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)
Szacuny
23
Napisanych postów
187
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
733
Codzienność. Czasem sanepid skontroluje i coś zauważy ale itak często w łape dostaną i nic z tego... Szkoda że prawie nie ma już prawdziwego jedzenia ;/ wszystko na hormonach, antybiotykach... masowe produkcje to wiadomo- byle jak najwięcej wyhodować, nikogo nie ochodzi czego te karpie sie najadły czy rtęci czy czego, w jakich warunkach żyły, ważne że będzie z tego kasa. Gdy zwierze sie długo męczy to sie organizm zatruwa cały tak gdzies czytałem, takie karpie tyle sie męczą, ledwo żywe siedzą w tej "wodzie" i potem je jedzą. Fajnie by było z czystej rzeczki 0 zanieczyszczeń wyłowic sobie zdrowiutką rybkę, przypiec i zjeść, można by było codziennie rybkami sie zajadać a nie że rtęć czy coś.
Szacuny
98
Napisanych postów
6776
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
50487
Dlatego ja zawsze kupuję ryby świeże. Z hipermarketu bym nie tknął. Wiem co znajomemu kazali z wędlinami robić. Na szczęście ja wędlin nie jem.
A kuraka jak mogę to jadę na wiochę za miasto i do gospodarza. Tak sam z jajami. Płacę więcej, ale warto. Na prawdę warto
Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-12-25 08:28:36
Szacuny
15
Napisanych postów
2081
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
21606
ryby kupuje tylko ŻYWE z hodowli lub lapane na rzece nawet taniej wychodzi minus taki ze trzeba zabic i wypatroszyc ale walory smakowe i zdrowotne duzo lepsze . Mam to szczescie ze blisko Wisła plynie i od rybakow mozna tanio rybke dostac .
Szacuny
0
Napisanych postów
18
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
27
Świeże są dobre ale ja maprzykład kupuję pakowane w folie próżniową albo w MAP ( to takie opakowania wypełniane specjalnym gazem) ostatnio w lidlu widziałem taką makrelę. lepsza od tej w folii próżniowej:)