i zjadłem wczoraj o 18:00. PO pieciu minutach ból w przełyku za mostkiem. Od razu siadam na kompa patrze i podobno jest to nadkwasota żołądka. Ale nie wiedziałem po czym mnie bolało.
Dziś 16:00 babnanek nie mineły 2 minuty i co k***a ból i właśnie się dowiedziałem że nie moge ich jeść.
dodam że 1 tyg jadłem je i nic mi nie było.
Macie coś takiego jak ja?