Arlovski podpisuje kontrakt z Golden Boy; kolejna walka w boskie

Były mistrz UFC wagi ciężkiej, Andrei Arlovski podpisał kontrakt z Golden Boy Promotions i niezależnie czy wygra, przegra czy zremisuje walkę z posiadaczem pasa WAMMA, Fedorem Emelianenko swój kolejny pojedynek stoczy na bokserskim ringu. Przypomnijmy tylko, że Arlovski o pas WAMMA wagi ciężkiej będzie się ubiegał na gali Affliction: Day of Reckoning, która odbędzie się 24 stycznia.

“Jeśli Andrei wygra z Fedorem 24 stycznia to będzie walczył z Nikolaiem Valuevem. To będzie pojedynek Białorusi z Rosją, będzie to walka dobra marketingowo. Andrei zgromadzi tłumy na stadionie. Zdecydowanie Arlovski będzie walczył w boksie. Kolejnym pojedynkiem po walce z Fedorem będzie walka bokserska - to pewne!"

- mówi Freddie Roach, światowej klasy trener, który przygotowuje Andreia Arlovskiego od kilka walk.

Dan Rafael z ESPN.com informuje, że Arlovski przygotowuje się do bokserskiego debiutu, który miałby się odbyć 13 września.

www.fight24.pl 

Piękna sprawa. Mam nadzieję, że do pojedynku z drewnianym i beznadziejnym Wałujewem rzeczywiście dojdzie. Oby Arlovski zafundował ruskowi takie KO, że nawet najbardziej przekupny sędzia nie będzie miał nic do gadania, hehe.

Andrei nie ma szans w boksie z nikim z pierwszej dziesiątki a juz napewno nie z Nikolajem.Takie walki to cyrk - jestem zdecydowanym przeciwnikiem takiego show.

jak jego Datsik poslal na deski, to tez tego za bardzo nie widze.

na razie to wychodzi na to że w 1 szej dziesiątce jest Hollyfield i Golota ;)

Andrei nie wygrałby ani z jednym ani z drugim w boksie
P.S jestem wielkim fanem obu tych bokserów.

czy ja mówie żeby wygrał :] po prostu nikt nie dopuszcza młodych dobrych bokserów :)
niedługo braci Kliczko na emeryture i co wtedy ;))

Andreiowi chodzi wyłącznie o jedno... nawet gdyby wygrał z Fedorem to za nastepna walke nie dostanie wiecej niz 500 tys $ a dajac sie bic takiemu wielkiemu ruskowi mniej niz 5mln nie dostanie ;)

Nie wierzę w to, że miałby walczyć z Wałujewem - w Niemczech jest za słabo rozpoznawalny, aby zarobić kasę na tym, a wielkiej liczby Białoruskich kibiców to tam chyba nie też nie ma...

jak by wyszedł z nastawieniem - wychodze na ring, dostaje w łeb i zbieram kase to dla mnie to już by nie był zawodnik.

to ,że mówią ,że ma walczyć z Wałujewem to czysty marketing ;)