Szacuny
1
Napisanych postów
1902
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13287
Pojęcia to ty nie masz sooo na mnie to działało zawsze. Nie będe się z tobą sprzeczał bo nie ma to najmniejszego sensu.Ale spoko jak ma kolo problem ze stagnacją to polec mu bardzo prosze może uginanie sztangi na modlitewniku i francuza leząc.
Wszystkiego 1 serię po 3 powt i niech cwiczy raz na 2 tyg. Przerośnie Colemana.Na ciebie też to działa bo masz przyrosty 2mm na rok heh
Soo żal naprawde żal , ale pozdro.
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
Oscar- samo juz to, że napisałeś, ze katujesz te mięśnie i na nic wszystko nasuwa nieodpartą mysl, że może by w inny sposob zacząl je trenować; a mianowicie- jak to okresliłeś- przestac je katować
nawet przy pozostawieniu -a wcześniej tydzień całkowitej przerwy w treningach, choćby tylko grup z zaangażowaniem omawianych mięśni- ćwiczen które wykonujesz i powt. a redukcji obciążeń o połowę przy stopniowym ich zwiekszaniu[chocby co trening] masz o wiele wieksze szanse na ponowny rozwój tej czy innej grupy mięśniowej niżli gdy czynisz z nimi jak piszesz[katujesz je]
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid