Widzę, że już masz dwa artykuły w tym dziale na ten sam temat. Oba bardziej pasują do działu odchudzanie więc może poproś, któregoś moda o przeniesie ich tam.
...
Napisał(a)
To pierwszy krok we właściwą stronę. Następny to dobór ćwiczeń i dokładne opracowanie diety :)
Widzę, że już masz dwa artykuły w tym dziale na ten sam temat. Oba bardziej pasują do działu odchudzanie więc może poproś, któregoś moda o przeniesie ich tam.
Widzę, że już masz dwa artykuły w tym dziale na ten sam temat. Oba bardziej pasują do działu odchudzanie więc może poproś, któregoś moda o przeniesie ich tam.
...
Napisał(a)
ktoś mi powiedział,że mam iść do działu odżywianie zdecydujcie się w końcu odchudzanie czy odżywiania czy może jednak oba?
...
Napisał(a)
Sluchaj diete mozesz miec do swojego biegania, ok. Ale po treningu zawsze musisz dostarczyc organizmowi pewnych substancji, inaczej zamiast tluszczyq spalisz miesnie i dupa, nic nie zejdzie
:}
...
Napisał(a)
Proszę o potwierdzenie czy dobrze zrozumiałem. Po wysiłku w pierwszej kolejności spalane są mięsnie, a nie tłuszcz? Do tej pory byłem przekonany, że najpierw spalany jest tłuszcz, który jest "zapasami" organizmu.
...
Napisał(a)
Nie nie to jnie jest takie proste jak by się wydawało
W pierwszej chwili od rozpoczęcia aktywności energia jest pozyskiwana z ATP (adenozynotrifosforan) który ma możliwość magazynowania dużej energii ale tylko na krótki czas więc szybko jej ilość (minimalna w mięśniach) jest zużywana generalnie ilość zmagazynowanego ATP starcza na 1-2 sekund pracy mięśnia. Jest on jednak na bieżąco odnawiany z fosfokreatyny jest to proces beztlenowy ale tez starcza na jakieś 10 sekund pracy ponieważ zapas fosfokreatyny też jest niewielki.Kolejnym źródłem energii jest glikogen (mięśnie i watroba) która jest w procesie chemicznym rozkładana do glukozy a ta do ATP. Generalnie z tych źródeł treningu korzysta się w przypadku wysiłków o dużej intensywności.
Można jednak trenować dłużej o mniejszej intenywności wówczas uzyskana glukoza z glikogenu jest w pełni spalana do CO2 i wody wówczas przy pełnym spalaniu otrzymuje się więcej ATP przez co wysiłek może trwac dłużej ale musi być mniej intensywny.
Co za tym idzie jeśli trening będzie dłuższy ale o mniejszej intensywności a zasoby glikogenu zostaną uszczuplone wówczas jako źródło energii zostają zużyte tłuszcze które to są najbardziej energetyczne. Wówczas wysiłek musi być dłuższy ale o mniejszej intensywności.
Ale żeby nie wszystko było takie piękne i ładne to organizm jako żródła energii poza węglowodanami i tłuszczami może używac aminokwasy pochodzące z rozpadu białek mięśniowych, dzieje się tak najczęściej gdy wysiłek jest bardzo długi a poziom glikogenu nagle spadnie.
Posiłek potreningowy jest nizbędny ponieważ dostarczenie po treningu porcji białka i węglowodanów pozwala na uzupełnienie zasobów uszczuplonego glikogenu mieśniowego i wątrobowego (choć do jego pełnego uzupełnienia dochodzi po kilku kolejnych posiłkach)a także zachamować powysiłkowy katabolizm białek mięśniowych.
Choć z tego co czytałem niedawno i dowiedziałem się od innych to po wysiłku nie trzeba podawać węglowodanów ale niezbędna jest porcja łatwowchłanialnego białka.
Kurde rozpisałem się mam nadzieję że trochę naświetliłem sprawę
pozdrawiam
W pierwszej chwili od rozpoczęcia aktywności energia jest pozyskiwana z ATP (adenozynotrifosforan) który ma możliwość magazynowania dużej energii ale tylko na krótki czas więc szybko jej ilość (minimalna w mięśniach) jest zużywana generalnie ilość zmagazynowanego ATP starcza na 1-2 sekund pracy mięśnia. Jest on jednak na bieżąco odnawiany z fosfokreatyny jest to proces beztlenowy ale tez starcza na jakieś 10 sekund pracy ponieważ zapas fosfokreatyny też jest niewielki.Kolejnym źródłem energii jest glikogen (mięśnie i watroba) która jest w procesie chemicznym rozkładana do glukozy a ta do ATP. Generalnie z tych źródeł treningu korzysta się w przypadku wysiłków o dużej intensywności.
Można jednak trenować dłużej o mniejszej intenywności wówczas uzyskana glukoza z glikogenu jest w pełni spalana do CO2 i wody wówczas przy pełnym spalaniu otrzymuje się więcej ATP przez co wysiłek może trwac dłużej ale musi być mniej intensywny.
Co za tym idzie jeśli trening będzie dłuższy ale o mniejszej intensywności a zasoby glikogenu zostaną uszczuplone wówczas jako źródło energii zostają zużyte tłuszcze które to są najbardziej energetyczne. Wówczas wysiłek musi być dłuższy ale o mniejszej intensywności.
Ale żeby nie wszystko było takie piękne i ładne to organizm jako żródła energii poza węglowodanami i tłuszczami może używac aminokwasy pochodzące z rozpadu białek mięśniowych, dzieje się tak najczęściej gdy wysiłek jest bardzo długi a poziom glikogenu nagle spadnie.
Posiłek potreningowy jest nizbędny ponieważ dostarczenie po treningu porcji białka i węglowodanów pozwala na uzupełnienie zasobów uszczuplonego glikogenu mieśniowego i wątrobowego (choć do jego pełnego uzupełnienia dochodzi po kilku kolejnych posiłkach)a także zachamować powysiłkowy katabolizm białek mięśniowych.
Choć z tego co czytałem niedawno i dowiedziałem się od innych to po wysiłku nie trzeba podawać węglowodanów ale niezbędna jest porcja łatwowchłanialnego białka.
Kurde rozpisałem się mam nadzieję że trochę naświetliłem sprawę
pozdrawiam
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Dzięki Rion,trochę fachowo,ale co nieco łapę,czy mógłbyś po prostu na pisać(wyciągnąć wnioski )z tego?
Czy dobrze zrozumiałam,że lepiej biegać wolniej a dłużej?
Czy dobrze zrozumiałam,że lepiej biegać wolniej a dłużej?
...
Napisał(a)
generalnie tak
Jak widać w zależności od długości trwania wysiłku organizm czerpie energie z różnych źródeł ale żeby zmaksymalizować zużycie tłuszczu wysiłek aerobowy (bieg, trucht, wiosłowanie) powinien trwać co najmnij 30 minut i regularnie zwiększany, bo organizm szybko się do niego adoptuje.
Dobrym wyjściem jest połączenie treningu siłowego a później aeroby
Ale tak czy inaczej decydujące znaczenie ma dieta utrzymana na deficycie kalorycznym czyli mniej dostarczasz organizmowi niż on zużywa
pozdro
Jak widać w zależności od długości trwania wysiłku organizm czerpie energie z różnych źródeł ale żeby zmaksymalizować zużycie tłuszczu wysiłek aerobowy (bieg, trucht, wiosłowanie) powinien trwać co najmnij 30 minut i regularnie zwiększany, bo organizm szybko się do niego adoptuje.
Dobrym wyjściem jest połączenie treningu siłowego a później aeroby
Ale tak czy inaczej decydujące znaczenie ma dieta utrzymana na deficycie kalorycznym czyli mniej dostarczasz organizmowi niż on zużywa
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Polecane artykuły