SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

„Niestandardowe" wyszkolenie pracowników ochrony osobistej.

temat działu:

Sztuki Walki

Ilość wyświetleń tematu: 3892

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1025 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2631
To jest kolejny artykulik popełniony przeze mnie kilka latek temu.
„Niestandardowe" wyszkolenie pracowników ochrony osobistej.

Wielu, zarówno pracodawców jak i pracowników ochrony fizycznej, postrzega podstawowe (zgodne z wymogami Załączników nr 1 i nr 2 do Rozporządzenia Min. SWiA z dnia 07 sierpnia 1998 r. - Dz. U. nr 113, poz. 731) przygotowanie zawodowe pracowników ochrony jako wystarczające do realizacji tak trudnych i odpowiedzialnych zadań jakimi są czynności związane z realizacją ochrony fizycznej i technicznej osób.
Takie podejście do najtrudniejszych i najbardziej odpowiedzialnych zadań pracowników ochrony, jest wielkim błędem i to błędem cały czas powtarzanym i powielanym przez coraz większe grono pracodawców i pracowników.

Zgodnie z przywoływanymi Załącznikami do Rozporządzenia Min. SWiA za standardowe wyszkolenie pracowników ochrony osobistej, poza przygotowaniem „ogólnoochroniarskim", uznaje się zagadnienia zawarte w bloku: ochrona osób, takie jak:
a. przyczyny zamachu na osoby,
b. metody i etapy ataków na osoby oraz używane środki,
c. założenia taktyczne przeciwdziałania atakom,
d. organizacja grupy ochronnej.
Nie będę tutaj rozwijał powyższych punktów gdyż, każdy pracownik ochrony przeszedł (mam przynajmniej taką nadzieję !!) szkolenie w tym zakresie co najmniej w wymiarze zbliżonym do przewidzianego Rozporządzeniem.
Chciałbym za to skupić się na „niestandardowym" (w rozumieniu osób ślepo hołdujących przywoływanemu wcześniej Rozporządzeniu) wyszkoleniu pracownika ochrony osobistej. Swoje spostrzeżenia opieram na kilkunastoletnim doświadczeniu nie tylko w planowaniu i organizowaniu zadań i przedsięwzięć z zakresu ochrony osobistej ale również na „pracy w linii" w charakterze zwykłego bodyguarda. Doświadczeniu zdobywanym i szlifowanym w ochronie zarówno zwykłych szarych obywateli zagrożonych przez drobnych „rzezimieszków" do biznesmenów i polityków (zarówno rodzimych jak i zagranicznych) z pierwszych stron gazet.

Jako niestandardowe ale wielce przydatne, a niekiedy wręcz niezbędne w pracy pracownika ochrony osobistej należy uznać takie umiejętności jak:
1. strzelanie z broni palnej krótkiej (pistolet, rewolwer):
a. strzelanie instynktowne na krótkich dystansach(od 0 do 3 m.) - strzelanie tego typu jest strzelaniem dynamicznym, „z biodra", bez użycia przyrządów celowniczych, charakteryzujące się bardzo dużą manewrowością ogniową,
b. strzelanie na średnich dystansach (od 3 do 6 m.) - strzelanie tego typu jest strzelaniem dynamicznym, „po lufie", o dużej manewrowości ogniowej,
c. strzelanie na długich dystansach (powyżej 6 m.) - strzelanie dynamiczne, z użyciem przyrządów celowniczych,
2. strzelanie z broni palnej długiej (pistolet maszynowy, karabinek, karabin wyborowy, strzelba gładkolufowa) - w tym momencie słyszę głosy oburzenia zarówno pracodawców, pracowników jak i ustawodawców oraz wszelkich podległych im organów pełniących role kontrolne nad realizacją stosownych ustaw i rozporządzeń. Jednakże należy pamiętać, że ochrona osobista to nie są niewinne igraszki dzieci w piaskownicy ale odpowiedzialne zajęcie, w trakcie którego możemy spotkać się z różnego typu zagrożeniem i warto niekiedy wiedzieć z czym mamy do czynienia, jak się tego używa itd., tym bardziej, że co niektórzy z nas już wyjeżdżają na różnego rodzaju kontrakty nie koniecznie do zaprzyjaźnionych sąsiadów.
3. posługiwanie się pałka wielofunkcyjną typu teleskopowego
4. posługiwanie się nożem
5. posługiwanie się tak oczywistym przedmiotami jak kamuflowane środki łączności (większość pracowników ma problemy ze zwięzłym przekazywaniem informacji)
6. prowadzenie ofensywne i defensywne samochodu (nie zawsze odpowiednio wyszkolony kierowca będzie mógł wszędzie nam towarzyszyć)
7. rozpoznanie i zabezpieczenie pirotechniczne obiektów (użyłem tutaj pojęcia „pirotechniczne" chociaż bardziej adekwatnym jest „antybombowe" - za granicą proponuję nie używać pojęcia „pirotechniczne" bo wezmą was za facetów od sztucznych ogni, a tu nie o fajerwerki chodzi),
8. rozpoznanie chemiczne, biologiczne i radiologiczne ( tutaj kolejna dygresja, nie chodzi o super specjalistyczne przygotowanie w tych dziedzinach, bo to zadanie specjalistycznej sekcji, ale o podstawową wiedzę z czym, gdzie i w jakiej postaci możemy się spotkać oraz jak minimalizować skutki działania tych środków rażenia dla siebie i naszego pryncypała),
9. prowadzenie dyskretnej obserwacji,
10. rozpoznanie kontrinwigilacyjne (i znowu uwaga: nie chodzi mi o specjalistów z odpowiednim przygotowaniem technicznym i sprzętem, którym powinna dysponować sekcja zabezpieczenia technicznego, ale o podstawowe wiadomości, co, gdzie i w jakiej postaci),
11. walka w ręcz (jak powiedziałem walka, a nie szlachetna sztuka samoobrony czy też sportowe odmiany wschodnich sztuk walki, tu nie ma czasu na ura mawashi tobi geri czy podobne „fajerwerki", tu liczą się ułamki sekund),
12. pierwsza pomoc przedlekarska (od najprostszych zwichnięć, złamań i ukąszeń do ran postrzałowych klatki piersiowej i głowy, od oceny stanu poszkodowanego do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, od podania szklanki wody z „antygrypiną" do utrzymania podstawowych funkcji życiowych do czasu przybycia kwalifikowanej pomocy medycznej),
13. obsługa Automatycznego Defibrylatora Zewnętrznego,
14. prowadzenie nietypowych pojazdów jak: skuter śnieżny, quad, motorówka, jacht, motor, transporter opancerzony, skuter podwodny
15. pływanie i nurkowanie z specjalistycznym sprzętem i bez (głupio wygląda gdy pryncypał idzie popływać, a bodyguard biega dookoła basenu),
16. rozpoznanie pirotechniczne jednostek pływających (nad i pod wodą) i basenów portowych,
17. obsługa GPS, czytanie mapy, posługiwanie się kompasem,
18. survival najlepiej w wydaniu militarnym,
19. pilotaż niewielkich statków powietrznych: lotnia, spadochron, awionetka, a może i „śmiglak",
20. alpinistyka skałkowa i miejska,
21. jazda konno, powożenie,
22. taniec towarzyski (walc wiedeński i angielski, fokstrot - quickstep i slowfoks, tango, rumba, samba, cha - cha, jive, rock and roll - tak trochę głupio biegać za żoną pryncypała tańczącą z partnerem na balu, nie mówiąc już o „podpieraniu ściany"),
23. posługiwanie się, w stopniu umożliwiającym w miarę swobodną konwersację, choćby tylko jednym językiem obcym,
24. podstawy protokołu dyplomatycznego (łatwo można popełnić nietakt),
25. savoir - vivre (faux pas łatwo popełnić zwłaszcza w towarzystwie głów koronowanych itp.),
26. podstawy psychologii tłumu, negocjacje (bynajmniej nie handlowe) i rozwiązywanie konfliktów

Warto też poszerzyć swoją wiedzę geograficzną, historyczną, politologiczną i filozoficzną. Ułatwia to prowadzenie konwersacji. My nie będziemy zażenowani brakiem wiedzy na temat stu dni Napoleona, a i pryncypał będzie zadowolony, że nie musi tłumaczyć, że Toskania nie leży na Antylach Holenderskich i jadąc tam nie trzeba zabierać odzieży polarnej, natomiast platonizm to nie to samo co plotynizm.
Ufff, to chyba najważniejsze, aczkolwiek nie wszystkie umiejętności, które powinien posiadać profesjonalny bodyguard. Trudne ??? A kto powiedział, że ma być łatwo ??? Wiadomo, że nikt nie będzie alfą i omegą, ale może się okazać, że właśnie ta jedna umiejętność uratowała Ci życie lub zdrowie albo przeważyła na Twoja korzyść przy wyborze pracownika ochrony osobistej na poziomie Personal Security Officer.

Najwyższa pora aby zarówno klienci jak i pracownicy ochrony oraz ich pracodawcy zrozumieli, że bodyguard to nie „brojler" typu: „sie robi szefie", ale profesjonalista na odpowiednim poziomie. Człowiek, któremu się płaci nie za straszenie wyglądem i intelektem ale za to, że w tym jednym, jedynym momencie będzie umiał podjąć takie czynności, że pryncypał nie zauważy nawet, „że było coś na rzeczy".

Przystoi aby Ojczyzna droższa nam była niz my sami sobie.

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4597 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15690
jednym slowem skrzyzowanie rambo z bondem i doktor queen powodzenia zycze zwlaszcza z licencja na wiatrak i prawem jazdy na transporter opancerzony

czegos tu nie rozumiem raz pisza ze jak kierowca i ochroniarz w jednym to zle [z czym sie zgodze] a z 2giej ze pilot smiglowca spoko czyli co posadzic ptaszka wysiasc sprawdzic teren otworzyc dzrzwi a w razie w to biegusiem do maszyny i do domu transporter opancerzon...

plywanie w basenie z vipem... a klamka za kapielowki. chcialbym zobaczyc vipa ktory pozwoli ci sie z nim kapac w basenie zamiast dreptac dookola

alpinistyka skalkowa, miejska... ki czort/ chyba zeby ladnie w cv wygladalo ze mamy jakies hobby

jazda konno poworzenie... a o rowerach i wrotkach nikt nie wspomnial taka gafa [rozumiem ze to powozenie to tez ofensywne i defensywne]

taniec towarzyski... no tak bo kto by podejrzewal ze krol parkietu to tak naprawde psd chytrze bardzo chytrze pewnie ze glupio pracowac jak mozna pobalowac

co do poszerzania horyzontow do prowadzenia konwersacji to jak najbardziej tylko zeby sie nie posunac za daleko bo ci radio zabiora jak bedziesz za duzo gadal zwlaszcza o *******ach jak 100 dni napoleona chyba ze chcesz z kims innym rozmawiac niz z kolegami po fachu ale obawiam sie ze kelnerki i kucharki predzej poleca na wielka giwere niz roznice miedzy plotenizmem a platonizmem

prosze wybaczyc krytyke panie autorze i wogole sie nie przejmowac bo ja ekspertem nie jestem i wyrazam tylko moje laickie niedowierzanie we wszechstronnosc naszych rodzimych bg

transporter opancarzony haha jak to mozliwe ze nikt tego posta nie skomentowal/

koncze juz bo cos czuje ze bana dostane jak sie dalej bede pastawil nad tym postem

p.s. dawno sie tak nie bawilem bardzo dziekuje za tego posta bede go napewno cieplo wspominal jeszcze przez jakis czas

p.s.2 zeby nie bylo z ogolnym przeslaniem zgadzam sie w stu procentach caly czas trzeba w siebie inwestowac i rozwijac

p.s.3 tak sobi mysle ze chyba jednak sie za bardzo czepiam jak ktos lubi konie to niech sobie powozi przepraszam panie autorze prosze nie brac tego do siebie poprostu ja tego nie ogarniam i dlatego mnie to wszytko tak dziwi

pozdrawiam

Zmieniony przez - Bregalad w dniu 2009-06-01 08:07:17

****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)

bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa

http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Breg-przecież było napisane,że niestandardowe wyszkolenie-czyli kilka rzeczy stąd można by wykreślićChyba wcześniej nie czytałem tego arta.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 4597 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15690
ok to ja dodam kilka od siebie

kurs gotowania - i tu kilka rodzaji kuchnia wloska i tajska sa ostatnio na topie nie polecam brytyjskiej

kurs ukladania bukietow i plecenia wiankow - nigdy niewiadomo czy nie bedziesz musial ochraniac kobiety a kobiety wiadomo lubia kwiatki

uprawnienia na wozek widlowy - zawsze warto miec ZAWSZE

kurs kamasutry - jak wyzej oraz jak z bukieitami zamiast kwiatki wstaw sex ;]

i wiele innych

****SFD FIGHT CLUB****
jeneral Broni (niezla laska ta Bronia)

bo zycie to nie je bajka to ciezka je bitwa

http://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=37&topic_id=91981 -strona klubowa (przylacz sie)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Program szkoleń IBA na 2009 r.

Następny temat

ARSENAŁ BODYGUARDA

WHEY premium