Od kilku dni moja dieta wygląda następująco:
rano(6:30-7:10):
-100g surowych platkow owsianych 366k
-okolo 200ml mleka 100k
-2 jajka klasy M (ok 60g jedno) ok 200k
w szkole (10:45-11;00)
~200g chleba razowego 500k
wędlina drobiowa okolo 50g ok 50k
Jest to jednoczesnie posilek przedtreningowy bo silownie mam kolo 13 więc akurat 2 godzinki przed...
po silowni(15:ileśtam):
~100g ryżu 340
~200g mięsa wieprzowego 500k czasem ryba 300k lub drób 200k
posilek wieczorny
4 jajka 400k
płatki owsiane ok 50g 180k
przed snem:
~250g białego półtlustego lub chudego sera 300k
Razem około 3000Kcal czyli w sumie koło 300-400 nawyżki
Całość dostarcza mi około 2g białka/kg ciała oraz 3,5 WW i X tłuszczy, uważam że nie ma co tego liczyć bo i tak nigdy nie wyjdzie idealnie lecz należy zmieścić się w granicach wyznaczonych kalorii. Do całości są warzywa oprocz potreningowego, czasem podjem sobie coś dobrego ale postaram się tego więcej nie robić lub po treningu
hej ho hej ho martwy by sie robiło