Trening dla 18-latka

Witam

Mam już prawie 18 lat bo w lutym. Mam 192 cm wzrostu i 82 kg wagi. Chciałbym się zapisać do miejscowego klubu(I liga juniorów starszych), bo nigdy w takowym nie grałem.
Moja przygoda z piłka opierała się na meczach z kumplami, lidze podwórkowej lub lidze halowej. Ale nigdy nie byłem jakimś wyróżniającym się graczem. OD RAZU MÓWIĘ ŻE NIE CHCĘ ZOSTAĆ DRUGIM MESSIM!, tylko chcę grać dla siebie, dla przyjemności. Teraz w klubie są treningi na hali 2xtyg.
I zastanawiam się czy iść od razu na trening (bo nie wiem czy dam rade na tym treningu wykonywać takie ćwiczenia jak tam robią, bo nawet pompek nie dam rady zrobić ;(), czy lepiej najpierw potrenować samemu i dopiero potem pójść.
Co o tym sądzicie, co wybrać?

Chciałbym poprawić: koordynację, szybkość, zwrotność,przyspieszenie.
Czy ktoś mógłby mi ułożyć plan treningowy?, proszę o odpowiedzi, pozdrawiam

Możesz iść sobie pograć dla przyjemności, ale nie licz na jakiekolwiek osiągnięcia, bo z tego co widzę to silny, ani wysportowany nie jesteś. Może chociaż poćwicz trochę zanim spróbujesz swoich sił w klubie, żeby obciachu nie było. W dobrym klubie nie dasz sobie rady, w słabym / przeciętnym może, bo różnica w umiejętnościach kolegów z podwórka, a ludzi, którzy trochę trenują jest duża. W wieku 18 lat to już raczej nawet najbardziej oporni ludzie potrafią grać w piłkę, jak trenują z +5 lat w klubie.

Z tymi warunkami to Messim na pewno nie będziesz.


Poczytaj na początek te tematy:

https://www.sfd.pl/TRENING_PIŁKARSKI_-_wszystko_co_Ci_potrzebne_by_się_rozwijać-t309312.html
https://www.sfd.pl/TRENING_-_PYTANIA,_ODPOWIEDZI-t182333.html
https://www.sfd.pl/TRENING_-_PYTANIA,_ODPOWIEDZI_v2-t434017.html

Bedzie bardzo ciezko , raczej zawodowe granie odpada. Ale jesli robisz to dla zdrowia i przyjemnosci to jak najbardziej.

Witam ponownie!

Zdam króciutką relację, ponieważ byłem już na 4 treningach w klubie, i muszę powiedzieć że nie wygląda to za różowo. 3 razy graliśmy na polu bez ćwiczeń, na 2 bramki tylko np. z jakimś założeniem. Brakowało mi szybkości, wytrzymałości, zwrotności przyspieszenia no dobra można powiedzieć że prawie wszystkiego ale czegóż się można spodziewać po osobie w takim wieku zaczynającej grać. Następnie był jeszcze trening na hali, na którym był trening obwodowy (3)- trener musiał chyba wyciągnąć z tego forum na jednym obwodzie po 30 pompek i do tego inne ćwiczenia - odpadłem totalnie - kolejna porażka. Alę nie chcę się poddawać.
Co byście mi poradzili, od czego zacząć trening poza boiskiem? A może iść lepiej do trenera aby on powiedział co mam robić ewentualnie dał jakiś trening - czy to głupi pomysł?, poradźcie

To normalne że odstajesz skoro dopiero niedawno zacząłeś trenować , będzie bardzo ciężko to nadgonić... Tak skonsultuj sie z trenerem , pamietaj że kto pyta nie błądzi

messim graj graj i graj
trenuj
zakochaj się w tej grze
i walcz

messim graj graj i graj
trenuj
zakochaj się w tej grze
i walcz

Gripen89dzięki za odpowiedź, spojrzałem do twojego profilu i widzę że znasz się na rzeczy ;-. A mam takie pytanie bo przyszło mi to na myśl ostatnio, jak to jest z trenerem indywidualnym? trzeba dużo płacić?