SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Azerio Pro Ryga 27.12.2008 - walczyli Polacy! filmy z walk!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2336

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 297 Wiek 31 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1453
Azeri Pro

http://pl.


filmy z walk na końcu posta

Późnym wieczorem dnia 25 grudnia 2008r. wyruszyliśmy wraz z Anną Sikorą na zawodowy turniej w K-1 (3x3min w kat.57 kg), na który zostaliśmy zaproszeni przez promotora z Łotwy - Pana Saulusa. Na turniej Azeri Pro otrzymali również zaproszeni zawodnicy z Camel FC Olsztyn: Przemysław Zygmuntowicz (kat. 57 kg 5x2min walka zawodowa) oraz Ewa Sieroń (5x2min - zawodowa walka o pas mistrzyni krajów nadbałtyckich IFMA). Nasza trasa na Łotwę biegła przez Olsztyn skąd zabieraliśmy zawodników oraz trenera Pawła Paczkowskiego.

W Rydze stawiliśmy się ok. godziny 14 w drugi dzień świąt. Promotor Saulus umieścił nas w pięknym ośrodku niedaleko lotniska. Po zakwaterowaniu wyruszyliśmy na wagę. Jak się okazało nasze zawodniczki były trochę za ciężkie - Ania miała kilogram do zbicia a Ewa dwa. Przemek za to miał 4 kilogramy niedowagi. Po wadze zostaliśmy zaproszeni do baru Sushi gdzie przywitał nas jego właściciel, który był jednym ze sponsorów turnieju. Dziewczyny wypiły sobie po herbacie a my mogliśmy sobie zjeść obiad. Po powrocie do hotelu nasze zawodniczki zabrały się za zbijanie zbędnych kilogramów i wieczorem miały już wagę. Późnym wieczorem nasza ekipa poszła na saunę, aby troszeczkę odpocząć. W hotelu znajdowały się także jakuzy, podgrzewane podłogi, plazmy w każdym pokoju, jednym słowem PEŁEN WYPAS.

27 grudnia w samo południe nasi Azerscy przyjaciele przywieźli nam śniadanie (godzina była specjalnie tak dobrana, aby nasze zawodniczki miały czas na zbicie wagi), ale najpierw przed śniadaniem zostały oficjalnie zważone. Po śniadaniu poszliśmy spać i o 16.00, zaraz po obiedzie przyjechali po nas nasi przyjaciele z Olsztyna (zawodnicy: Monika Opak, Rafał Rashed, a także człowiek, który pomaga w rozwoju klubu CFC właściciel firmy TT System wraz z bratem). Przyjechali z tak daleka aby wesprzeć nasz i pokibicować bardzo za to im dziękuję.

O godzinie 17.00 przyjechali po nas Azerscy opiekunowie i zabrali nas na miejsce zawodów, gdzie na co dzień odbywają się treningi Muay Thai Academy Ryga. Na sali tej często mają miejsce turnieje MT / K-1, na środku zastaliśmy pełnowymiarowy ring. Sala ta, mimo że mała, to mieści ok. 250 osób. Turniej rozpoczął się o 19.00. Przed walkami odbyła się prezentacja zawodniczek i zawodników, nasz team ISKA Poland wręczył swoim przeciwnikom pamiątki, co bardzo spodobało się Azerskiej publiczności.

Anna Sikora (Arkadia Team Kalisz) vs. Agnese Bozha (Muay Thai Academy Ryga) -57kg

Jako pierwsza walczyła Anna Sikora (57kg). Ania ma dopiero 18 lat a była to jej pierwsza walka zawodowa w formule K-1. Ania wyszła do ringu, jak na nią przystało, bardzo spokojna i uśmiechnięta, ale jednocześnie bardzo skoncentrowana. Przeciwniczka Sikory była Agnes Bozha - zawodniczka z miejscowego klubu Muay Thai Academy Ryga. Gdy zawodniczki stanęły naprzeciw siebie można było zauważyć, że Ania jest o kilka centymetrów wyższa.

Po gongu rozpoczęła się pierwsza runda. Ania walczyła spokojnie, rozważnie, używając głównie lewego prostego oraz prawego mid kicka. Przeciwniczka natomiast używała głownie technik bokserskich. W połowie pierwszej rundy Ania wyprowadzając potężnego midla zmusiła przeciwniczkę do opuszczenia prawej ręki, po czym wykorzystując ten błąd uderzyła prawym prostym i lewym sierpem, co wywarło wrażenie na przeciwniczce. Agnes pod koniec pierwszej rundy rzuciła się do szaleńczego ataku bokserskiego, ale Ania do końca rundy kontrolowała starcie.

Druga runda zaczęła się od kolejnej ofensywy Agnes, ale Ania wyprzedzała ciosy lewym tipem, gdy tylko Agnes znalazła się w zasięgu była kontrowana bardzo silnym prawym kolanem. Trzecia runda przebiegała pod dyktando Ani, która atakowała od pierwszej sekundy, wykorzystując cały wachlarz ciosów i dając pokaz swoich umiejętności. Z kolei Agnes ograniczała się tylko do łapania Ani w pół i obalania. Pod koniec trzeciej rundy o mało co nie zakończyło się to dla niej nokautem - Ania celnie trafiła przeciwniczkę w głowę.

Chwilę po tej akcji walka się zakończyła. Jednogłośną decyzją sędziów wygrała ją nasza zawodniczka - Anna Sikora, otrzymując również bardzo dużo braw od publiczności. Duże podziękowania dla Rafała Rasheda (CFC Olsztyn) za pomoc w narożniku Ani.

Ewa Siergoń (CFC Olsztyn) vs. Irina Gulova (Muay Thai Academy Ryga) -67kg

Walka o pas zawodowej mistrzyni krajów nadbałtyckich muay thai federacji IFMA Jak już wcześniej wspomniałem walka była zakontraktowana na 5 rund po 2 minuty. Po rozpoczęciu pierwszej rundy, jak to zazwyczaj bywa na tak długim dystansie, walka przebiegała spokojnie. Nic szczególnego w tej rundzie się nie wydarzyło.

Początek drugiej rundy był podobny, ale w połowie Ewa trafiła kilkakrotnie prostymi na głowie przeciwniczki. Irina po tak silnych ciosach nie widziała, co się dzieje i tylko ograniczała się do obrony do końca tego starcia.

W trzeciej rundzie było widać kryzys Iriny, która jeszcze nie doszła do siebie. Na samym początku rundy Ewa wyprowadziła silny prawy tip na pograniczu faulu, który przerwał walkę na 3 minuty, po to by Irina mogła dość do siebie. Po przerwie zaczęła atakować Ewę głównie low kickiem.

Czwarta runda przebiegała spokojnie i trochę ospale, ponieważ dziewczyny były już zmęczone i porozbijane.

Ostatnie starcie zaczęło się od dużej ilości ciosów z obydwu storn. Łotyszka, która jest zdecydowanie bardziej doświadczoną zawodniczką, z czasem zaczęła uzyskiwać przewagę. Po ostatnim gongu obie zawodniczki w uznaniu dostały sporo braw od publiczności.

Na punkty walkę wygrała Irina Gulowa. Napomnieć trzeba, że Olsztynianka jest młodą zawodniczką i była jej to druga walka w życiu! Wielkie gratulacje Ewuniu za odwagę i piękna walkę.

Przemysław Zygmuntowicz (Camel FC Olsztyn) vs. Zaur Djavadov (Muay Thai Academy Ryga) -75kg

Przeciwnikiem Przemka był bardzo doświadczony zawodnik, który jest także trenerem w Muay Thai Academy Ryga. Pierwsza runda rozpoczęła się ostrą wymianą ciosów. Obaj zawodnicy prezentowali ofensywną postawę, nie było mowy o jakichś tam blokach, walka cios za cios. W pewym momencie Zaur trafił silnym kopnięciem Przemka w głowę, po którym był liczony. Nasz zawodnik po kilku sekundach się pozbierał i mógł dalej walczyć, lecz sędzią ringowy nie dopuścił go do wali i azerski zawodnik wygrał walkę w pierwszej rundzie. Tak to często bywa jak trafi na siebie dwóch zawodników z ofensywnymi stylami walki.

Podsumowując można powiedzieć, że turniej Azeri Pro był profesjonalnie zorganizowany. Nasi zawodnicy zdobyli ogromne doświadczenie, a przecież o to chodzi. Składam serdeczne podziękowania dla promotora Paulusa a także dla ludzi, którzy się nami opiekowali. Ja jestem bardzo zadowolony z naszych zawodników za ducha walki i obiecuje, że będę robić wszystko, aby rozwijać wasze umiejętności na ringu.

Arkadiusz Wełna
Prezes ISKA Poland

Filmy z walk:

Anna Sikora (Arkadia Team Kalisz) vs. Agnese Bozha (Muay Thai Academy Ryga) -57kg

http://pl.


http://pl.



Ewa Siergoń (CFC Olsztyn) vs. Irina Gulova (Muay Thai Academy Ryga) -67kg








Przemysław Zygmuntowicz (Camel FC Olsztyn) vs. Zaur Djavadov (Muay Thai Academy Ryga) -75kg

http://pl.



Na oficjalnej stronie imprezy zamieszczone są wyniki, zdjęcia i filmy z reszty walk:
http://www.muaythaiacademy.lv/index.php?id=142

Zmieniony przez - mnino w dniu 2009-01-15 14:58:19
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 324 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10064
Arkadia trzyma poziom,walka dziewczyny z Camela nadaję się na parodie muay thai,zaś w walce Pawła Zygmuntowicza różnica klasy...

Nie trzeba być większym żeby wygrać ,wygrywali mali.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nieznani a szkoda %-)

Następny temat

Shogun przed UFC 93

WHEY premium