PON: siłka - klatka biceps, 30 min bieżnia stałym tempem
Środ: barki, triceps, 30 min bieżnia stałym
PIĄT: plecy, nogi, 30 min bieżnia stałym
SOB lub NIEDZ : basen lightowo
CODZIENNIE: brzuch 6-tką Weidera, 6-sty dzień(robiłem go juz kiedys i wysiadłem na 28 dniu:)
Ćwicze jakies 2 - 2,5 h bez o******..., na małych obciążeniach po 5 Ćwiczeń na partie, po 4 serie, zazwyczaj od 16 powtórzeń jade w dół co 2, zwiększając obciązenie. Do tego dieta oparta na rozdzielnej czyli białka, węgle oddzielnie (w miare możliwości), śniadanie i po treningu węgle(jakiś ryż, makaron itp), a reszte posiłków staram się jeść białkowe(jakies mięsko+ważywa, serki wejskie, obowiązkowo jakis owoc najczęsciej grejpfrut, no i jeden oddzielny posiłek to koktail białkowy- jezeli to ma jakies znaczenie to mam WheyPro Universala). Cwicze rano 8-11, i nie wiem czy stety czy nie, najczesciej naczczo - kawałek dojezdzam na siłke i zeby cos opchnąć musiałbym sie zgrzebac z wyrka o 6 - pytanie jakie to ma wpływ naosiągnięcie mojego celu. Czy jest np sens branie z rana na suchara BCAA antykatabolicznie jak i tak nic nie jem???
Wolałbym uniknąc branie jakis tabletek bo jakis czs temu cwiczyłem w podobny sposób(z dobrym rezultatem 11kg w 3 miechy), wspomagając sie SuperCutsem i mi to troche pęcherz rozregulowało. A i jeszcze biore sobie raz dziennie witaminki z minerałami.
Będe wdzięczny za jakiekolwiek sugestie i ewentualne uwagi. Z góry dzięki. Pozdr.