im mniej tym lepiej-inne podejscie

nowe haslo brzmi-jedna ciezka seria jest lepsza niz ciezkie
powod- brak postepu jest wynikiem przetrenowania ukł. nerwowego

1. Rozwin bo dziwnie napisane.
2. Oczywiście ! przetrenowanie układu nerwowego to największy problem !
Sprostowanie: Robienie w pierwszej, głównej, najcięższej serii załamania, szczególnie na ponizej 8 powtórzeń przez dłuższy okres może doprowadzić do silne przetrenowanie układu nerwowego. Ale tutaj dochodzą również czynniki psychiczne.
Tutaj sprawdzają się progresje, progresje na stałej liczbie powtórzeń i "mądre" regresje.

Hymm osobiscie zmieniłem trening klaty , podobnie jak piszesz na "mniej"ale to mniej szybko okazało sie ze klata chce więcej:D:D

tz. dojechałem obecnym cięzarem do 11 pow. w seri , a potem chciałem dodać 6.4kg na sztange = błąd , zmieniejszyłem do 5kg = błąd , więc jest 4 kg

Efekt jest taki ze robie 8pow. razy cięzar z kiedyś plus 4kg , jeden trening nastepny juz 9 pow. dochodze do 11 pow. i znów dodaje 4kg.

Dodam ze trenuje klate dając jej 3 dni na regeneracje , więc 2 razy na tydz.

Jak łatwo policzyc w 2tyg. do maksa wskakuje 4kg.

Zaobserwowałem tez ze basen jest prze dla regeneracji:D , wybrałem sie na niego a potem zapomniałem i o dziwo wbiłem z 8 pow. od razu na 10, Stwierdziłęm ze chyba bede sobie na niego regularnie chodził:D:D

Z TEgo co po sobie obserwuje dobrze jest próbować z cięzarem tak by treningi nie wygladały tak jak u mnie kiedyś.. Xkg razy 12 pow. -> 2 tyg. pracy by były w końcu czyste = powolny rozrost.

Tak zgadzam się do 10 pow. i zwiększamy kg.!

Basen - oczywiście ! regeneracja bezpośrednia i pośrednia. Prostowanie kręgosłupa (przez wzmacnianie mięśni przykręgosłupowych i rdzeniowych), rozluźnienie (dla wszystkich "spinaczy" co chodzą sztywni, co ich siłownia zabetonowała), polepsza metabolizm (lepsze trawienie, co za tym idzie przyswajanie i nie tylko) i ogólnie dobrze popływać (pochlapać się w wodzie hehe ;)).

Pozdro Miro !

basen spala miesnie!!!o ile rowerek pali tylko nogi ktore sa i tak wytrzymale to basen pali gore tez

intensywne plywanie przeszkadza w budowaniu masy, rekreacyjne wspomaga regeneracje, dobrze robi na kregoslup, uklad krazenia i oddechowy...

Pali. I co z tego??? - hehehe
A ile robi dobrego ? - zastanów się i wyciągnij wnioski.
Masz inne propozycje niż basen ? - bo chyba nie myślisz zostać sklepanym młotkiem sześcianem ....
Poza Tym trzeba jakoś wzmacniać mięśnie które nie wyglądają(albo nie widać ich wcale) a są niezbędne do funkcjonowania (choćby stabilizujące i "rdzeniowe") i zapobiegania kontuzjom.

Pozdro Miro!

W moim przypadku bardziej rekreacyjnie , ale w sumie wysiłek przy pływaniu jest podobny jak np. bieganie alepływanie sprawia ze regeneracja jest lepsza więc moze tylko samo przebywanie w wodzie wystarczajaco pobudza regeneracje?

Mięsniowe "stabilizujące i rdzeniowe" pracują ( i są ćwiczone ) przy ćwiczeniach trój-i dwó -bojowych.