Głodówka porana

Witam.
Przeglądając dziś strony sfd przeczytałem ciekawe artykuł głodówki.
I myślę ,że robię straszny błąd ,ale nigdzie nie mogę znależć porady na mój problem.Kiedy wychodzę rano do szkoły nic nie jem do godziny 14 tak jest od poniedziałku do piątku ,kiedy rozpoczyna się weekend strasznie dużo jem . Czy robiłem poważny błąd ?
Z góry dziękuje

tak.

pzdr/

https://www.sfd.pl/głodówka_-_jak_to_dziala.-t227540.html

głodując to na pewno nie schudniesz.

a w czym problem ze śniadaniem ? nie chce ci się go z rana robić ?

Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2009-01-18 11:09:10

Chodzi o to ,że nie czuje się głodny w szkole.Nie jem słodyczy,ani nic tłustego ,ale kiedy przychodzi weekend przychodzi dostaje na wadze.
Mam diete.Jem ryż biore tauryne i L-karnityna ,ale to nic nie pomaga bo weekend wszysztko się odnawia

Jak chcesz żeby dieta przyniosła oczekiwane efekty to musisz jeść śniadanie bo to podstawa, musisz rozkręcić metabolizm duża ilością posiłków w ciągu dnia nawet do 5.

jak nie masz czasu rano np. robić śniadania zrób je wieczorem a z rana tylko podgrzej, kup pojemniczek i bierz do szkoły jakiś owoc i kanapki. bez dobrze trzymanej michy nie będziesz miał żadnych pożądanych efektów.

Wielkie dzienki :) Ale kanapki to nie w moim stylu jakies inne produkty na rano ?

kanapki (ciemne pieczywo,bez masła,szynka,polędwica,pierś z kurczaka ew.ser zółty i jakieś warzywo do tego) bierz w pojemnik do szkoły na drugie śniadanie.

a na pierwsze polecam placuszki owsiane (https://www.sfd.pl/Placuszki_owsiane-t441175.html) przepisu studenta.

polecam też od razu po wstaniu wypić szklankę wody mineralnej niegazowanej, pozbędziesz się wszystkich toksyn nagromadzonych w ciągu nocy.

Zmieniony przez - dziku05 w dniu 2009-01-18 12:12:04

Noi WIELKA DZIENKUWA :)
Temat do zamknięcia