tak na poważnie to nie wiem co jest, bo mija 4 dzien i w ogóle się nie poprawia, zawiesiłem treningi, wysmarowałem pół tubki masci fastum, staram się nic nie robic ta reka. Boli mnie tylko zewnetrzna czesc nadgarsta, moge nim ruszac bez problemu do gory i do dolu, ale w bok - tu jest juz problem.
Co z tym gównem zrobic zeby nie bolalo, bo akuratnie dobrze szlo na silowni?
Zmieniony przez - Pyra RMX w dniu 2009-01-19 08:27:29