Tycie

Witajcie Piszę do was, ponieważ dręczy mnie mały problem, ale chciałbym go koniecznie wyjaśnić

Chodzi mi mianowicie o to od czego się w końcu tyje bo jest mnóstwo wersji i ja już sam się pogubiłem w tym wszystkim

Czy tyje się od:
a) Zbyt dużej sumie spożywanych kalorii
b) Spożywania węglowodanów
c) Pojedyńczych produktów, mimo iż nie przekraczamy dziennego zapotrzebowania np. od białego pieczywa, ziemniaków itp itd.

Proszę o wasze odpowiedzi bo mam chaos w głowie od tego wszystkiego

Pozdrawiam

Zmieniony przez - Excelion w dniu 2009-01-19 16:05:40

tyjesz jeżeli Twój bilans kaloryczny jest dodatni

spożywanie węglowodanów sprzyja tyciu, gdyż powodują one wyrzut insuliny hormonu odpowiedzialnego za zwiększanie masy - zarówno tłuszczowej jak i mięśniowej
organizmowi łatwo przychodzi zamiana ww na tłuszcz jeżeli nie wykorzystamy ich na procesy energetyczne

wysoko przetworzone produkty o wysokim ig też przyczyniają się do tycia
należy też unikać połączenia tłuszczy nasyconych + ww prostych bądź o wysokim ig gdyż tłuszcz nasycony powoduje, że to tkanka tłuszczowa jest bardziej wrażliwa na działanie insuliny od mięśniowej

wiele razy słyszałem jak ludzi mówili, że tyli gdyż jedli wysoko przetworzone produkty mimo, że bilans kaloryczny był na pewno na minusie

utyć możesz od każdego z tych 3 podpunktów

Dzięki

A jeszcze jak to jest z tymi węglowodanami w godz. wieczornych ??
Czy mimo ujemnego bilansu lub zerowego i tak i tak się odłożą, czy jest to już obalony mit, że nie należy spożywać węglowodanów w godzinach wieczornych ??

jeśli będziesz trenował w godzinach porannych możesz jeść ...
imo jeśli będzie ujemny bilans nie odłożą się w postaci tłuszczu

Dzięki O to mi właśnie chodziło Troche mi się przejaśniło

Od razu zadam to pytanie tu aby nie nabijać nowych tematów, mianowicie czy w wieku 15 lat, trenując średnio 2 h dziennie i siłowo i aerobowo(bardziej aero) musze jakoś bardzo przestrzegać diety?? Z góry mówię, że nie jadam słodyczy ani jakiś wielkich syfów typu McDonald bo poprostu i zwyczajnie mi to nie smakuje... Zależy mi na utrzymywaniu sylwetki i masy ciała i chciałbym wiedzieć czy wystarczy jak będe jadł wówczas gdy jestem głodny i będą to posiłki w miare zdrowe i zbilansowane Dodam, że w każdym posiłku spożywam dużo warzyw bo mi bardzo smakują w większości Proszę o porade i dziękuje

Pozdro

w tym wieku stosuj się do 10 wskazówek zywieniowych jedz byś nie był głodny a jeśli budujesz masę jedz dużo wartościowych rzeczy twój organizm rośnie

A powiedz mi prosze jaka jest dolna granica ilości kalorii jaką powinien spożywać chłopak w wieku 15 lat. Nie biorąc pod uwage wysiłku fizycznego. Samą podstawową przemiane materii oraz potrzeby organizmu na sam rozwój ??

Pozdrawiam i dziękuje

To zależy od masy raczej. Tak jak s.m.p.a. napisał jedz, żebyś nie był głodny

Dzięki. A czy możliwym jest aby w ciągu 2-3 dni wygląd tzn. wielkość brzucha(ilość tkanki tłuszczowej) drastycznie(szybko) wzrosła mimo spożywania przez ostatnie dni ok. 1400-1500 kcal, w 3 posiłkach do tego w miare zdrowych(zbilansowanych) ??

Bo nie wiem czy to moja wyobraźnia i mózg przed lustrem szwankuje, czy poprostu rzeczywiście mógł się odłożyć tłuszcz??

Czy może to być np. spowodowane przetrenowaniem lub znyt małą ilośćią snu...??

Pozdro

nie możliwe żeby przytyć musisz zrobić nadwyżkę ok 7000kcal twoja bujna wyobraźnia wypoczywaj regeneruj się i ćwicz tyle w temacie

Dzięki wielkie Przynajmniej teraz będe mógł się regenerować w spokoju i bez stresu itp. A musze wypocząć, bo za pare dni wyjeżdżam na ciężki obóz kondycyjny... treningi będą ostre Nie moge się doczekać

Dziękuje i pozdrawiam